Bytowski Drutex poinformował, że w październiku zrealizował rekordowe w 35-letniej historii firmy przychody, które przekroczyły 100 milionów złotych.
Po wiosennej rewolucji kadrowej, kiedy to prezes Gierszewski pozbył się kluczowych menedżerów – córki i dwóch bratanków, rynek oczekiwał w tym sezonie kłopotów w sieci sprzedaży i spadków przychodów. Tymczasem wyniki I półrocza, kiedy spółka zanotowała dwucyfrowy wzrost, podobnie jak po 3 kwartałach, potwierdziły, że tegoroczne zmiany personalne nie wpłynęły zasadniczo na dynamikę rozwoju przedsiębiorstwa. Rekordowe wyniki października ugruntowały to przekonanie. O aktualnych inwestycjach Druteksu pisaliśmy w październiku, a szersza relacja z wizyty w zakładzie znajdzie się w listopadowym wydaniu naszego miesięcznika. A oto, co o kondycji spółki z Bytowa powiedział w ostatnich dniach jej prezes, Leszek Gierszewski:
Nasza sprzedaż z miesiąca na miesiąc jest coraz lepsza. Po raz pierwszy w historii w ciągu jednego miesiąca odnotowaliśmy obrót przekraczający 100 mln zł. Był to jednocześnie wynik o 10 proc. lepszy niż w październiku ubiegłego roku, który był dotychczas rekordowym miesiącem dla firmy. Przychody i wyniki finansowe jedynie potwierdzają, że Drutex jest w doskonałej kondycji. Rozwijamy się we właściwym kierunku, inwestujemy w potencjał produkcyjny, zaplecze technologiczne, nowe działy produkcyjne, jesteśmy świetnie zorganizowani i wydajni jak nigdy dotąd, co ma swoje konsekwencje w coraz lepszych wynikach i większej efektywności działania. Mamy świetnych, zmotywowanych i zaangażowanych ludzi, dzięki którym jesteśmy w stanie osiągać doskonałe rezultaty, które jeszcze rok temu wydawały się nierealne. Jeszcze w zeszłym roku myśleliśmy, że jesteśmy u granic możliwości produkcyjnych. W tym roku powierzchnia pod dachem się nie zwiększyła, a realizujemy więcej i szybciej umacniając swoją pozycję na międzynarodowym rynku stolarki.
Przypomnijmy, że jeszcze w maju tego roku w miejsce zwolnionych bratanków powołani zostali nowi menedżerowie produkcji i handlu, dla których był to awans w strukturach spółki. Funkcję dyrektora działu produkcji objął Mirosław Furtan (na zdjęciu: po prawej), technolog przez wiele lat kierujący działem kontroli jakości. Stanowisko dyrektora handlowego powierzono natomiast Marcinowi Klosce, który przez kilkanaście lat był przedstawicielem handlowym i specjalista ds. sprzedaży i eksportu. W prywatnej rozmowie prezes Gierszewski wyraził jak najlepszą opinię o kompetencjach nowych menedżerów, a obecne wyniki spółki opinię tą zdają się potwierdzać.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".