O gorliwości religijnej właściciela firmy Eko-Okna, pana Mateusza Kłoska zaczynają już krążyć legendy. Wiara ta udziela się również pracownikom, którzy modlą się o odwrócenie pandemii koronawirusa, a w minionym tygodniu wysłali różaniec do nieba.
Od dawna już powszechnie jest znana ponadprzeciętna troska Mateusza Kłoska, prezesa firmy Eko-Okna, o pracowników, jego osobiste zaangażowanie w pracę na każdym stanowisku, ale też jego religijne motywacje. W ubiegłym roku głośnym echem odbiła się chęć zaangażowania w budowę osiedla mieszkaniowego dla pracowników, a potem w finansowanie budowy klasztoru w Raciborzu. Firma Eko-Okna uruchomiła w tym mieście również księgarnio-kawiarnię katolicką, a jesienią 2019 roku z numeru telefonu Mateusza Kłoska rozsyłane były SMS-y zachęcające do prenumeraty jednego z czasopism katolickich. Mówi się o dużym wpływie doradców duchowych prezesa na kwestie kierowania firmą i obszarów działań dobroczynnych.
To religijne zaangażowanie właściciela udziela się również niektórym pracownikom, którzy w ub. tygodniu, jak doniosły lokalne media, postanowili walczyć z koronawirusem za pomocą… modlitwy. Z zakładowego parkingu, na którym co niedziela zbierają dary dla lokalnych szpitali, tym razem postanowili wypuścić w niebo ogromny różaniec (widoczny w centrum zdjęcia), zbudowany z balonów wypełnionych helem. Ma to być symbol błagania Nieba o odsunięcie pandemii, ale też przypomnienie o czasie, jaki został nam dany na godne przygotowanie się do zrozumienia Tajemnicy Paschalnej.
A oto co piszą o tym lokalne media:
„Pracownicy Eko-Okien wypuścili w niebo broń na walkę z wirusem” – tym akcentem chcą, jak sami podziękować właścicielowi i zjednoczyć się z nim w jego proponowanej wizji hierarchii wartości „Ora et Labora”. Ze łzą w oku patrzą na stojącą flotę samochodów, opustoszałe hale i biura. Nigdy jeszcze nie czuli się tak zjednoczeni jako społeczność, reprezentując rodziny, przedsiębiorców raciborskich i wszystkich, którzy zdają sobie sprawę z tego, czym fabryka jest dla powiatu. Tych Świąt Wielkanocnych nikt z nas nie zapomni, przygotujmy się godnie, bo czas został nam dany.
– Wraz z różańcem pracownicy wypuścili do nieba swoje modlitwy i prośby. To symboliczne wydarzenie miało pokazać wszystkim, że wiara czyni cuda i nie należy o niej zapominać w czasach epidemii – komentuje firma dla lokalnych mediów.
Pomimo, ponoć łzę nawet powodującego widoku pustych hal i biur, na oficjalnej stronie firmy czytamy: „nie zwalniamy tempa, pracujemy dla was”, a na fanpage’u: „mamy się dobrze i pracujemy”. Nieoficjalnie mówi się co prawda o dużych spadkach sprzedaży wywołanych sytuacją na rynku włoskim i francuskim, ale w firmie nikt tego nie chce potwierdzić, zapewniając, że sytuacja jest pod kontrolą. Miejmy nadzieję, że nie tylko Boską. Jeśli więc modlitwy, różaniec do Nieba i zjednoczenie z właścicielem mają być dodatkowym elementem oczyszczenia i mobilizacji w walce z epidemią, to czemu nie? A poniżej relacja Eko-Okien z uroczystości wypuszczenia różańca do nieba, zamieszczona na raciborskim portalu.
Tagi
Eko-Oknakawiarnia katolickaklasztorkoronawirusMateusz KłosekmodlitwaOra et Laboraróżaniec do niebaWielkanocZobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".