Łatanie Polskiego Ładu budzi kolejne spory i kontrowersje. Sejm przychylił się do postulatów przedsiębiorców i biur rachunkowych, którzy wskazywali przede wszystkim na problemy wynikające z różnicy pomiędzy dochodem liczonym dla celów podatkowych, a tym liczonym na potrzeby składki zdrowotnej.
Zmiany te poparło także Ministerstwo Finansów. Na stronie www.gov.pl znaleźć można wypowiedź wiceministra finansów, p. Artura Sobonia:
„Sejm przyjął dziś 9 lutego br. zmiany do Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, które dotyczą dochodu przedsiębiorców ustalanego dla celów składki zdrowotnej. Dochód będzie zbieżny z dochodem opodatkowanym PIT, czyli będzie obliczony z uwzględnieniem różnic remanentowych i nie obejmie większości przychodów zwolnionych z PIT. Zmiany te realizują postulaty przedsiębiorców zgłaszane do podatkowego Polskiego Ładu.”
Warto tu zauważyć, iż nawet zgodnie z przytoczoną powyżej wypowiedzią, dochód liczony dla celów składki zdrowotnej będzie „zbieżny”, a nie taki sam, jak dochód będący podstawą opodatkowania, no i że nie obejmie on większości przychodów zwolnionych z podatku dochodowego. Większości, czyli jednak nie wszystkie zwolnienia będą mogły być tu uwzględnione. A to oznacza, że nadal będzie istniała różnica pomiędzy dochodem liczonym dla celów PIT, a dochodem liczonym dla celów ZUS – tyle, że znacznie mniejsza. Ponoć chodziło jedynie o nieuwzględnianie zwolnień podatkowych, na skutek działania nowych ulg, czyli zwolnienie z podatku dochodowego przychodów do określonej kwoty.
Dzięki przyjętym przez sejm zmianom, z przychodów dla celów obliczania składki zdrowotnej wyłączone miały być m. in. różnice remanentowe, pozwalające uwzględnić w kosztach również te towary, które zostały zakupione w roku poprzednim. Zgodnie z uchwalonymi przez sejm zmianami, podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne stanowić ma dochód ustalany jako różnica pomiędzy przychodami, ale – i to jest właśnie najważniejsza zmiana – z wyłączeniem przychodów niepodlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym, a kosztami uzyskania przychodów. Dochód ten będzie pomniejszany o kwotę opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne (czyli emerytalne, rentowe, chorobowe u wypadkowe), o ile składki te nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodu.
Niestety, senat był przeciwnego zdania i odrzucił zmiany proponowane przez sejm, skupiając się na zmianach w zakresie naliczania i pobierania zaliczek na podatek dochodowy, uregulowanych na początku stycznia specjalnym rozporządzeniem. Zostały one przyjęte 16 lutego. Jak tłumaczy rząd, wdrożenie tych przepisów nowelizacją ustawy na początku stycznia zwyczajnie nie było możliwe. Dlatego teraz większość z zapisów rozporządzenia została zwyczajnie przeniesiona do nowelizacji ustawy. Tylko dlaczego senatorowie sprzeciwili się zmianom dotyczącym składki zdrowotnej? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że nad nowelizacją Polskiego Ładu znowu pracuje sejm. I że w związku z aktualną sytuacją polityczną na świecie, prace to mogą się mocno rozciągnąć w czasie… A mamy już prawie marzec. Jak zatem liczyć podstawę wymiaru składki zdrowotnej? Na pewno od dochodu styczniowego, a dokładne instrukcje być może poznamy niebawem. No chyba, że w tej kwestii nic się jednak nie zmieni i żadne wyłączenia z przychodów nie będą możliwe.