Eko-Okna rozpoczęły budowę nowej hali produkcyjnej, której towarzyszyć będzie dedykowana infrastruktura drogowa. Kolejna hala jest w planach. Firma podzieliła się także swoimi planami pozainwestycyjnymi na ten rok.
Hala budowana jest z myślą o produkcji stolarki drewnianej, bram i rolet. Będzie ona miała, jak podaje producent z Kornic, powierzchnię ponad 44 tys. mkw. Ukończenie pierwszego etapu budowy i instalacja maszyn ma odbyć się na początku lipca br. Według planów produkcja w budynku ruszy na początku września br.
Budowa kolejnej hali produkcyjnej zapowiedziana jest na drugą połowę roku. Jeszcze w 2021 r. ma powstać także biurowiec i showroom, jednak konkretna data rozpoczęcia inwestycji nie jest jeszcze znana.
Przedsięwzięciu towarzyszą drobniejsze inwestycje: parkingi dla samochodów ciężarowych czy kolejna już, dedykowana firmie, stacja benzynowa. Zapowiadana jest także budowa żłobka i przedszkola dla dzieci pracowników.
To właśnie na poczet rozbudowy firmy ruszyła wielka rekrutacja, o której pisaliśmy TUTAJ.
Nie tylko biznes
Plany Eko-Okien obejmują także budowę ośrodka dla osób bezdomnych w formie ekologicznego gospodarstwa rolnego i pasieki. Gospodarstwo ma im zapewnić nie tylko dach nad głową, ale i resocjalizację oraz pomoc w wyjściu z kryzysu. Kolejną inicjatywą jest budowa ośrodka dla dzieci niepełnosprawnych umysłowo i ruchowo. Oba przedsięwzięcia planowane są na rok 2021.
O samym prezesie przedsiębiorstwa, Mateuszu Kłosku, ostatnio zrobiło się głośno w mediach z powodu akcji społecznej zainicjowanej przez fundację „Nasze Dzieci – Edukacja, Zdrowie, Wiara” której jest prezesem. W 11 miastach kraju pojawiły się finansowane przez fundację plakaty z grafiką przedstawiającą dziecko w łonie matki, stylizowanym tak, by przypominać kształtem serce. Plakaty, chociaż pozbawione warstwy tekstowej, zostały przez wielu zinterpretowane jako głos po stronie pro-life w sprawie trwającej publicznej debaty wokół aborcji. Dlatego też wzbudziły kontrowersje, bywały dewastowane, wypisywano na nich często proaborcyjne hasła. Sam Mateusz Kłosek w rozmowie z Gazetą Wyborczą twierdzi, że przekaz kampanii został spłycony. Tłumaczy, że ochrona życia poczętego nie jest jedynym celem akcji, która nie ma na celu piętnowania aborcji, a afirmację życia i macierzyństwa.
Kontrowersje wywołało też krytyczne stanowisko samej autorki grafiki, Katriny Glazkovej, która na swoim Instagramie odniosła się negatywnie do akcji i wyraziła swoje poparcie dla ruchu pro-choice. Według artystki, rysunek miał wyrażać radość macierzyństwa, ale nie miał być głosem w kwestiach aborcji, której zakaz nazywa „pogwałceniem praw człowieka”. Jej obraz został nabyty przez fundację z ogólnodostępnego banku grafik. Sama Glazkova przyznaje, że miała świadomość, iż jej dzieło może nabyć każdy, jednak nie spodziewała się wykorzystania jej w takim kontekście. W ramach protestu przygotowała grafikę dla Strajku Kobiet.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".