Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka w Coface Polska skomentowała w przesłanym nam materiale sytuację zadłużenia wśród polskich firm. W ocenie jej firmy w pierwszym kwartale tego roku liczba niewypłacalnych firm w Polsce wyniosła 1252. To 45 proc. wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2022 r. i o 31 proc. więcej w porównaniu do I kwartału 2022 roku. A oto komentarz pani Dyrektor:
Doświadczenia Coface niestety potwierdzają bardzo trudną sytuację płynnościową w budowlance. W I kwartale 2023 r. 30 proc. zgłoszeń przeterminowanych należności w ujęciu wartościowym pochodziło z branży budowlanej, co plasuje ją jako niechlubnego lidera szkodowości. Warto podkreślić, że wartość zgłoszeń nie wynikała wprost proporcjonalnie z ekspozycji limitowej Coface na branżę budowlaną, lecz niestety miała swoje źródło w realnych kłopotach firm budowlanych. Perspektywy, szczególnie dla podwykonawców i drobnych przedsiębiorców, nie są dobre. Naszym zdaniem kolejne kwartały przyniosą dalszy wzrost liczby niewypłacalności w budownictwie.
Słowa te korespondują doskonale z wystąpieniem dr Zbigniewa Mendla na kwietniowym Forum 100 z udziałem wielu producentów stolarki. Jedna z opinii, które wówczas wypowiedział nasz Prelegent pod adresem sieci sprzedaży, brzmiała: „obawiam się, że jedynym kapitałem wielu waszych dilerów jest kredyt kupiecki, jakiego im udzielacie„. To sytuacja, którą znamy z kryzysów płynnościowych I dekady wieku. Z tym większą troską należy pochylać się dzisiaj nad każdą złotówką, którą kredytujemy. Z tym większą ostrożnością należy dzisiaj oceniać klientów, ktorym takiego kredytu udzielamy. Nie dlatego, że mogliby okazać się nieuczciwi, ale wielu z nich, co podkreślał nasz Prelegent, miewa dość ograniczoną świadomość zasad ekonomii i rachunkowości. Niekiedy odmowa kredytu jest decyzją o nie wpędzeniu ich w kłopoty.