Rynkowe doświadczenie sensoryczne

Autor: |Data publikacji:

Katarzyna Świderska, dyrektor marketingu firmy Wiśniowski, jest współtwórcą programu „Salonowe Rewolucje” zmieniającego oblicza salonów sprzedaży w sieci tej firmy. O tym czym są Rewolucje, jaki jest cel tych działań, pani Katarzyna opowiedziała niedawno w wywiadzie udzielonym OOH Magazine. Na czym więc polegają zmiany w salonach?

Dziś, gdy najważniejszą przestrzenią zakupową dla klientów jest Internet, musimy jakoś zachęcić ich do odwiedzenia tych „realnych” sklepów. – odpowiada pani Katarzyna – Dlatego „Salonowe Rewolucje” nie polegają jedynie na malowaniu ścian, wymianie dywanów i zamontowaniu nowych lamp. (..) W naszych punktach sprzedaży można „doświadczyć produktów” wszystkimi zmysłami, można ich dotknąć, można otworzyć, zamknąć, zobaczyć kolor, poczuć trójwymiarowość powierzchni metalicznych. To prawdziwe produkty, które naprawdę działają i – używając naszej autorskiej komunikacji produktowej – nakłaniamy gości, by doświadczyli tego kontaktu z produktem, otworzyli, zamknęli, uwierzyli temu doświadczeniu sensorycznemu.

To całkiem nowe, a przynajmniej po raz pierwszy dookreślone, podejście do funkcji salonu sprzedażowego zmienia nie tylko sieć Wiśniowskiego, ale oddziałuje również na cały segment dystrybucji stolarki. Wystarczy uświadomić sobie cele, jakie przyświecają wdrażaniu tego projektu:

Celem całego projektu jest zmiana doświadczenia zakupowego klientów w jak największej liczbie punktów handlowych w Polsce. – mówi dyr. Świderska – To ważne, aby poziom i jakość warunków zakupowych w branży budowlanej dorównała poziomowi, w jakim kupujemy np. meble, ponieważ dom to zazwyczaj inwestycja życia. – a po chwili dodaje: – Głównym obszarem działalności firmy WIŚNIOWSKI jest budowanie komplementarnej oferty produktów dla domu. Dzięki oknom PVC spotykamy się z naszymi klientami znacznie wcześniej, bo okna są pierwszym elementem, który montuje się w budowanym domu. I już w tym momencie możemy mówić inwestorom o drzwiach, bramach garażowych oraz ogrodzeniach i zachęcić ich, by wybrali właśnie nasze produkty.

Stoisko firmy Wisniowski

Jak widać więc nowe doświadczenie produktów stolarki ma wywołać u klienta chęć zakupu, przekonanie o właściwym wyborze. Ale przekonanie to nie dotyczy już pojedynczego produktu, ale całego kompletu stolarki dla inwestycji w dom. Mamy głębokie przekonanie, że firma Wiśniowski cel ten osiągnie, ale niezależnie od tego, poprzeczka „oferty salonowej” zostaje zawieszona na całkiem nowej wysokości. Nie wszyscy zapewne zdołają ją przeskoczyć..

Szerzej zainteresowanych odsyłamy do wywiadu w OOHMagazine.