Marcin Wiśniewski, prezes zarządu Wikęd, czołowej firmy segmentu drzwi wejściowych, wypowiedział się na łamach miesięcznika Forum Branżowe na temat skutków epidemii dla działalności jego przedsiębiorstwa. Podkreślił przede wszystkim, że negatywnym skutkom tego zjawiska można skutecznie przeciwdziałać.
Przedsiębiorstwa, szczególnie duże, powinny mieć jasny plan zarządzania kryzysowego. Choć kryzysu w takim wydaniu pewnie mało kto się spodziewał i najpewniej żadna firma nie ujęła obecnego scenariusza w swoim planie rocznym. Ale jego skutkom da się przeciwdziałać. Obszarów,w których musimy się mierzyć z trudnymi, a niekiedy zupełnie nowymi wyzwaniami, jest sporo. Naszą odpowiedzią na taką sytuację było wprowadzenie rygorystycznych środków ostrożności na wielu płaszczyznach; także reorganizacja pracy w zakładzie w połączeniu z odpowiedzialną komunikacją z klientami. Dzięki temu przechodzimy przez ten trudny okres stabilnie i bez istotnych perturbacji. Wdrożenie w firmie wielu niestandardowych rozwiązań i przemyślanych decyzji pozwoliło na utrzymanie terminowej realizacji zamówień, uniknęliśmy też zwolnień oraz jakichkolwiek cięć wynagrodzeń. Co roku w maju notujemy
rekordy sprzedaży. W naszym przypadku tegoroczne, dwutygodniowe spowolnienie w kwietniu nie wpłynęło na spadek zamówień, co w obecnej sytuacji napawa nas optymizmem.
Ocena prezesa Wiśniewskiego jest zgodna z wnioskami jakie płyną z ostatniego spotkania Klubu Forum 100: dużo zależy od nas samych. A w czerwcowym wydaniu Forum poza szefem Wikędu wypowiada się w podobnym tonie także kilkunastu innych menedżerów branży okienno-drzwiowej. Z ich ocenami także warto się zapoznać, więc serdecznie zachęcamy do wnikliwej ich lektury w najnowszym wydaniu naszego miesięcznika. Dostępny wyłącznie dla prenumeratorów i abonentów naszego serwisu.