To koniec półwiecznej tradycji! Stolbud Włoszczowa po 50 latach działalności zmienia profil działalności i rezygnuje z produkcji stolarki otworowej. Ostatnie lata firma osiągała słabe wyniki i notowała straty finansowe.
Koniec półwiecznej historii
Stolbud rozpoczął produkcję okien drewnianych w 1969 r., jednak długoletnia historia w branży stolarki budowlanej dobiega końca. – Za każdą naszą decyzją stało zawsze przede wszystkim dobro Spółki oraz dążenie do dostarczenia Państwu wyrobów o jak najwyższej, jakości i standardzie. W związku z tym, że w obecnych czasach od przedsiębiorstw oczekuje się przede wszystkim elastyczności w dostosowaniu zadań, metod organizacji pracy i zarządzania do dynamicznie zmieniających się warunków działalności, Zarząd Spółki podjął trudną decyzję o zmianie profilu działalności – czytamy w nadesłanym nam komunikacie zarządu spółki.
Zaprzestanie produkcji stolarki otworowej (drewnianej, PCW i aluminiowej) to konsekwencja tej decyzji. Pierwszym zwiastunem nadchodzącego kryzysu mogła być decyzja firmy o zakończeniu produkcji drzwi wewnętrznych (pisaliśmy o tym w ubiegłym roku TUTAJ, a w felietonie komentowaliśmy tę decyzję). Firma miała się koncentrować na pozostałym asortymencie, czyli oknach drewnianych, aluminiowych i PCW. Jak widać, koncentracja na tych produktach na niewiele się zdała.
Spółka zapewnia, że zobowiązania wynikające z udzielanej gwarancji na wyroby będą nadal realizowane, a dotychczasowe zamówienia mają być terminowo zrealizowane. Oznacza to, że produkcja okien w Stolbudzie potrwa jeszcze jakiś czas.
Co dalej ze Stolbudem? – Firma w dalszej swojej aktywności będzie koncentrowała się na wsparciu podstawowej działalności Grupy Koronea – czytamy w oświadczeniu spółki.
Niepokój dystrybutorów
Decyzja o zakończeniu produkcji okien przez Stolbud Włoszczowa zaskoczyła dystrybutorów produktów tej firmy. ForumBranzowe.com przeprowadziło rozmowę z kilkoma z nich. Oto ich komentarz w tej sprawie (nasi rozmówcy prosili o zachowanie anonimowości:
Wieloletni dystrybutor z woj. śląskiego:
Otrzymaliśmy już informację, że zostanie zamknięty dział okienny, ale to nie musi być do końca wiążące. W przypadku Włoszczowej zdarza się, że decyzje są odkręcane, często zmieniane.
Jestem zaskoczony tą sytuacją, znów zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. Pół roku przed zamknięciem produkcji drzwi wewnętrznych kupiliśmy nową ekspozycję. A zaraz ktoś mi mówi, że nie będę handlował tym towarem, bo go już nie produkuje. Teraz to samo ma być z oknami.
Konkurencja na pewno się cieszy. Taką markę firmy budują latami. Ludzie ciężko pracują, aby firma i produkt były znane i łatwo rozpoznawalne. Tutaj wszystko pięknie funkcjonowało, nie było żadnych problemów z jakością. Szkoda, że po tylu latach, ktoś mówi „gasimy światło” i niszczy taką markę.
Może się jeszcze coś zmieni, ale specjalnie się nie nastawiam, że Włoszczowa przetrwa. Na razie wstrzymuję oddech i nie będę przyjmował zamówień, póki się to nie wyjaśni. Już zamieniliśmy wystawkę drzwiową na produkty konkurencyjne, teraz czekamy z ekspozycją okienną.
Salon stolarki drewnianej z woj. mazowieckiego:
Dla mnie Włoszczowa to podstawowy dostawca. W odróżnieniu od wielu innych salonów, żyję z drewna… Mogę powiedzieć tyle, że chwilowo zapadają różne decyzje, ale uważam, że sprawa nie jest do końca przesądzona. Firma nie upada, a jak się to skończy czas pokaże. Na razie powstał szum, bo informacje szybko się rozchodzą. To jest marka znana od tylu lat. Jeśli właściciel nie chce uprawiać poletka zwanego stolarką, to powinien je oddać komuś innemu. Ten biznes można kontynuować.
Nie wykluczam jednak, że rzeczywiście przestaną produkować i jestem do tego przygotowany. Na razie robię swoje i obserwuję sytuację.
Diler z woj. łódzkiego:
Wypowiedzieli nam już umowę e-mailem, ale bez podania szczegółów. Kiedy zadzwoniliśmy do zakładu dowiedzieliśmy się, że do września możemy przyjmować zamówienia, potem rezygnują z produkcji.
Rozpoznawalna marka
Stolbud to producent nie tylko z długą tradycją, ale także bardzo rozpoznawalny na polskim rynku. Jak wynika z raportu „Badanie marek okien i drzwi” przygotowanego przez Centrum Analiz Branżowych, Stolbud jest drugą najbardziej rozpoznawalną marką okien wśród osób starszych. Nie udało jednak przekuć tej rozpoznawalności w finansowy sukces. Firma od kilku lat przynosiła straty. Stolbud Włoszczowa w 2017 roku miał 74,3 mln zł obrotu, ale aż 17 mln zł straty netto. To był czwarty rok na minusie. Rentowność sprzedaży wyniosła wówczas -22,9 proc. Eksport stanowił niemal ¼ przychodów.
Cały czas na minusie
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy 2018 rok zakończył się jeszcze gorszym wynikiem. Według szacunków Stolbud miał o 70 proc. niższe obroty niż rok wcześniej. Również Stolbud Pszczyna miał wyniki poniżej oczekiwań. Jak wynika z ostatnich danych jakie posiadamy, w 2016 r. fabryka specjalizująca się w oknach PCW miała 14,4 mln zł przychodu, ale i tak miała stratę netto w wysokości 3,6 mln zł, a na minusie była od kilku lat.
A miało być tak pięknie…
Bogusław Wypychewicz, prezes zarządu Grupy Koronea w wywiadzie w Forum Branżowym (wrzesień 2013 r.) zapowiadał nie tylko restrukturyzację spółki, ale też wypowiadał się na temat jej zakupu i planów wobec niej:
Stolbud był i jest prawdziwą perełką i ma w sobie ogromny potencjał. Nie miałem jednak takiej myśli, że kupię Stolbud, zreorganizuję go, sprzedam i zarobię krocie. Decyzja o tym zakupie na pewno nie miała charakteru stricte biznesowego – ani nie chodziło w niej o jakieś większe zarabianie, ani o jakiś nadzwyczajny, szybki zwrot kapitału. Na pewno prościej i taniej byłoby zbudować obok nowy zakład i tam uruchomić produkcję. Zapewne zajęłoby to mniej czasu, z pewnością byłoby prostsze i tańsze – ale coś prostego nie ucieszyłoby mnie tak jak to, co robimy obecnie w Stolbudzie. Lubię podejmować wyzwania.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".