Sprzedawcy w Wielkiej Brytanii zmuszeni są do przedłużania terminu realizacji zamówień. Ten problem dotyczy większości handlowców w kraju. Teoretycznie sytuację tę mogliby wykorzystać polscy producenci.
89 proc. sprzedawców w Wielkiej Brytanii przyznaje, że przedłuża terminy realizacji zleceń. Handlowcy są do tego zmuszeni ze względu na trwające problemy w łańcuchu dostaw na etapie produkcji. Badania na ten temat przeprowadziła firma ubezpieczeniowa Simply Business. Ponad jedna czwarta badanych (27 proc.) musiała przedłużyć termin realizacji od czterech do ośmiu tygodni. Natomiast 16 proc. ankietowanych odkładało czas realizacji od ośmiu do 12 tygodni, a 13 proc. podawało datę dostawy z ponad trzymiesięcznym opóźnieniem.

W Wielkiej Brytanii problem z dostawami komponentów do produkcji spowodowany jest kilkoma czynnikami. W pierwszej kolejności wynika on z ogromnego popytu. Drugi czynnik to ostrzejsze restrykcje, w porównaniu z poprzednimi sezonami, związane z importem na wyspy. To efekt Brexitu, polegający m.in. na przedłużającej się kontroli granicznej czy dodatkowych barierach handlowych. Trzeci powód to rosnące koszty materiałów do produkcji. Dla wielu firm ten ostatni czynnik odgrywał największą rolę, bo wzrost cen był bardzo dynamiczny i na tyle duży, że trudny do uwzględnienia w działalności.
Eksperci podliczyli, że dystrybutorzy stolarki w całym kraju ponieśli stratę na poziomie 3,5 mld funtów. Natomiast średnio pojedynczy sprzedawca stracił ponad 5,5 tys. funtów.
Zobacz również
Drutex oficjalnym partnerem Bayernu Monachium
Jeden z największych producentów okien w Polsce, Drutex został oficjalnym partnerem Bayernu Monachium. Umowa została podpisana na trzy lata i jest częścią ekspansji producenta z Bytowa na rynkach europejskich.
Czytaj „Forum Branżowe” i „Forum International” – wydanie 8.2025
Dostępny jest nowy numer miesięcznika „Forum Branżowe” (08/2025). Gościem wydania jest Marcin Maruszczak, prezes zarządu Gebhardt Stahl Polska.
Eko-Okna odpowiadają na publikację przewodniczącego związków zawodowych
Zarząd Eko-Okna S.A. wydał oświadczenie, w którym stanowczo dementuje zarzuty stawiane przez Dawida Brożka, przewodniczącego OM NSZZ Solidarność Silesia. Firma oskarża go o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, które mają podważać zaufanie do pracodawcy i destabilizować sytuację wśród pracowników.