Simonswerk podwoi powierzchnię produkcyjną

Autor: |Data publikacji:

Firma Simonswerk, specjalizująca się w produkcji okuć drzwiowych, wmurowała kamień węgielny pod nową inwestycję. Dzięki niej zwiększy się dwukrotnie powierzchnia produkcyjna w zakładzie w niemieckim Heilbad Heiligenstadt.

Ceremonia wmurowania kamienia węgielnego pod nową inwestycję odbyła się w dniu 21 lipca 2022 roku. Dzięki niej powierzchnia hali produkcyjnej podwoi się i będzie wynosiła 3 tys. mkw. Jeszcze pod koniec 2022 roku zostaną zatrudnieni nowi pracownicy oraz rozpocznie się etap wprowadzania nowych maszyn. W marcu 2023 roku inwestycja ma być zakończona.

Jak podliczył Simonswerk, w zakładzie w Heilbad Heiligenstadt zainwestowano już łącznie ponad 18 mln euro. Obecnie pracuje w nim 85 pracowników. Historia działalności zakładu w tej miejscowości ma już ponad 30 lat. Teren wraz z halą produkcyjną Simonswerk zakupił 18 grudnia 1991 roku, a w maju 1992 roku rozpoczęto tu produkcję. Na początku zawiasy drzwiowe produkowały w tym zakładzie 22 osoby.

Przypomnijmy, że Grupa Simonswerk z siedzibą w mieście Rheda-Wiedenbrück osiągnęła w 2021 roku przychód na poziomie 182 mln euro i był to już dwunasty rok z rzędu, w którym firmie udało się poprawić wynik z roku wcześniejszego. Firma borykała się w ubiegłym sezonie z dużymi wyzwaniami logistycznymi i musiała się nawet posiłkować taksówkami, by dostarczyć komponenty do produkcji. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Simonswerk z rekordem po raz dwunasty

Zobacz również

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro w USA uruchamia fabrykę schodów strychowych. Mieści się ona w miejscowości Elizabeth City w Karolinie Północnej.

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

W dniach 22–23 maja w Hotelu Warszawianka w Jachrance odbędzie się XV Kongres Stolarki Polskiej organizowany przez Związek POiD.

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

Fala protestów w związku z nierozliczonymi umowami w ramach programu „Czyste Powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zalega z wypłatami pojedynczym firmom nawet po kilkadziesiąt milionów złotych.