Dostawcy komponentów do stolarki w różnym stopniu odczuwają gospodarcze skutki pandemii. Producenci wypełnień do drzwi w większości produkują. Pojawiają się jednak problemy, zwłaszcza w kontekście eksportu. Wszyscy czekają na dalszy rozwój wydarzeń.
Sytuacja w Polsce, jak i w Europie zmienia się bardzo dynamicznie, co utrudnia przedsiębiorcom podejmowanie jakichkolwiek decyzji biznesowych. Dlatego wielu z nich stara się utrzymywać produkcję, nie reagować zbyt nerwowo, jednocześnie monitorując cały czas sytuację w kraju i na całym kontynencie.
Tak robi m.in. czeski producent wypełnień drzwiowych Perito. – W Perito produkcja przebiega normalnie. Na polskim rynku jeden z naszych klientów tymczasowo zawiesił produkcję, ale wynika to z faktu, że swoją produkcję kierował przede wszystkim do Francji. Patrząc na rynki, w których jesteśmy obecni, to zarówno Czechy, jak i Słowacja wypadają dobrze. W Polsce oprócz wspomnianego producenta również – mówi nam Sławomir Pałczyński, przedstawiciel firmy Perito. – Mogę wręcz powiedzieć, że marzec 2020 r. będzie lepszy niż marzec w 2019 r., ale dzieje się to poniekąd siłą rozpędu, ponieważ w ostatnim okresie udało nam się pozyskać nowych klientów. Odczuwalne spadki mamy natomiast na rynku austriackim. Na włoskim rynku jesteśmy obecni jedynie w gotowych produktach naszych klientów, nie wysyłamy tam bezpośrednio naszych wypełnień drzwiowych. Nie możemy zatem zbyt wiele powiedzieć o problemach tego rynku – dodaje.
Pomimo zachowania produkcji przedstawiciel firmy Perito nie ukrywa, że pojawiła się niepewność dotycząca najbliższych miesięcy. – Nie da się jednak ukryć, że sytuacja w naszym kraju diametralnie się zmieniła w ciągu ostatnich dwóch tygodni i być może odczujemy to w kolejnych okresach. Mam jednak nadzieję, że podobnie jak w Chinach, również w Europie sytuacja szybko się ustabilizuje – mówi Sławomir Pałczyński z Perito.
– Obecnie produkcja w naszej fabryce odbywa się bez żadnych zakłóceń na normalnych obrotach. Jeśli chodzi o osoby pracujące w administracji to część z nich pracuje zdalnie, a część w biurze, aby utrzymać kontakt z produkcją – mówią nam z kolei przedstawiciele O.H. Industri. To duński producent skrzydeł drzwiowych oraz paneli kanapkowych.
Firma Veyna z kolei zdecydowała się utrzymywać produkcję, ale realizuje tylko najpilniejsze zlecenia. Przedsiębiorstwo wprowadziło tymczasowy obowiązek przedpłaty dla wszystkich kontrahentów. Michał Weyna, właściciel firmy Veyna, podkreśla, że na szczęście ta decyzja spotkała się ze zrozumieniem ze strony kontrahentów. Więcej na temat trudnej sytuacji tego dostawcy piszemy w artykule VEYNA: to będzie naprawdę trudny rok.
Inny dostawca komponentów do produkcji drzwi, firma Adeco, kontynuuje produkcję. Jej część przedsiębiorstwo ma w Polsce, w Ostrzeszowie, ale przede wszystkim w Niemczech, w Herzebrock-Clarholz. Obecnie realizowane są zamówienia, zakłady pracują bez zmian, ale nie wiadomo, jak długo ta sytuacja się utrzyma.

Kolejny dostawca wypełnień – to Rodenberg. Tu również produkcja w zakładzie w Niemczech jest kontynuowana, a dostawy do klientów są realizowane bez zmian. To nawet zaskakujące, ale w Polsce sytuacja wygląda stosunkowo dobrze, jeśli chodzi o relacje z klientami. Firma za to przyznaje, że trudniej jest we Francji – tam zakłady produkcyjne są zamknięte, taka sama jest sytuacja w części francuskiej Szwajcarii.
Tagi
AdecodostawcadrzwikomponentykoronawirusPeritoproducentprodukcjaRodenbergVeynawypełnienia drzwioweZobacz również
Bogdański i Wiśniowski wspierają Sandecję, Abakus i Premium Grodzki sponsorami podlaskiego sportu
Przez lata branża stolarki była mecenasem sportu, szczególnie lokalnego i nie inaczej jest w nowo rozpoczynającym się sezonie. W ostatnim czasie umowy sponsoringowe podpisały Abakus, Bogdański, Premium Grodzki oraz Wiśniowski.
Ogólnopolskie Forum Stolarki 2025 – ruszyła sprzedaż biletów!
Ogólnopolskie Forum Stolarki 2025 odbędzie się w dniach 15–16 października 2025 w Hotelu Vienna House Andel`s Łódź. Serdecznie zachęcamy do wzięcia udziału w tym wydarzeniu.
Arkadiusz Muś założy partię polityczną?
W ostatnich dniach media obiegła informacja o tym, że na horyzoncie pojawiła się nowa partia polityczna, której inicjatorem miałby być Arkadiusz Muś, właściciel Press-Glass.