Pracownicze plany kapitałowe są obowiązkowe dla każdej firmy, zatrudniającej pracowników. I dla samych pracowników również. Z mocy ustawy bowiem, obowiązkiem PPK objęte są wszystkie osoby, które ukończyły 18 lat i jednocześnie nie ukończyły 55 lat. Warunkiem jest tu odprowadzanie przez pracodawcę składek na ubezpieczenia społeczne, co wyklucza osoby zatrudnione na podstawie umowy o dzieło lub umowy zlecenie tylko ze składką zdrowotną.
Pracodawca nie musi pytać pracownika objętego obowiązkiem PPK o zgodę – osoby takie przystępują do PPK niejako z automatu, a pracodawca musi jedynie pilnować terminu ich zgłoszenia. Jeżeli natomiast ktoś nie chce być objęty oszczędzaniem w ramach pracowniczych planów kapitałowych, powinien złożyć stosowną rezygnację. I chociaż nie może być ona w żaden sposób wymuszona przez pracodawcę, to jednak zdarza się, że firma, nie chcąc przystąpić do PPK, namawia swoich podwładnych do składania rezygnacji. Czasem jest to związane z niewiarą w jakikolwiek sens tego programu, a czasem z niechęcią wobec dodatkowych formalności, no i wydatków. Do PPK bowiem trafiają zarówno składki opłacane przez pracownika, z jego pensji, jak i przez pracodawcę, czyli do tej pensji dodatkowo dopłacane.
Niezależnie jednak od motywacji pracodawcy, w kwestii PPK pracownik powinien podjąć samodzielną decyzję. A za namawianie go do rezygnacji pracodawcy grozi kara grzywny. Jej wysokość została określona w ustawie regulującej kwestię pracowniczych planów kapitałowych („Ustawa z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych”):
„Kto, jako podmiot zatrudniający albo osoba upoważniona do działania w imieniu podmiotu zatrudniającego lub działająca z inicjatywy tego podmiotu, nakłania osobę zatrudnioną lub uczestnika PPK do rezygnacji z oszczędzania w PPK, podlega karze grzywny w wysokości do 1,5 proc. funduszu wynagrodzeń u danego podmiotu zatrudniającego w roku obrotowym poprzedzającym popełnienie czynu zabronionego”.
Od paru tygodni kwestią takiego przymusu zajmować się mogą pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy, którzy na mocy ustawy z dn. 28 kwietnia 2022 r. zyskali nowe uprawnienia („Ustawa z dnia 28 kwietnia 2022 r. o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021–2027”). Zmiany te weszły w życie 4 czerwca br.
Co jest istotne, kontrola nakłaniania do rezygnacji z PPK, oraz wywiązywanie się z obowiązku realizacji tego programu dotyczy nie tylko pracodawców, zatrudniających pracowników na umowę o pracę i/lub umowy zlecenie, lecz również zleceniodawców, którzy nie mieszczą się w tej kategorii. Dla przypomnienia, PPK jest obowiązkowe dla wszystkich podmiotów zatrudniających, a nie tylko tych mieszczących się w definicji pracodawcy.
Co jeszcze uległo zmianie? Dla osoby powyżej 55 roku życia pracodawca może zawrzeć umowę o prowadzenie PPK tylko i wyłącznie na jej wniosek. Natomiast dla osób objętych obowiązkiem przystąpienia do PPK z mocy ustawy, pracodawca będzie mógł podpisać umowy o przystąpienie już po upływie 14 dni od zatrudnienia. Do tej pory była mowa o 90 dniach. Na poinformowanie o wcześniejszych umowach PPK uczestnik będzie miał natomiast mniej czasu, bo 7 dni od dnia zawarcia nowej umowy o prowadzenie PPK, u nowego pracodawcy (lub podmiotu zatrudniającego).
I na koniec jeszcze jedna, istotna dla najmniejszych firm zmiana: „mikroprzedsiębiorcy oraz osoby fizyczne, będące podmiotem zatrudniającym, zobowiązane zostały do złożenia na wezwanie PFR oświadczenia o tym, czy spełniają warunki wyłączenia ze stosowania ustawy o PPK.”