Prezydent zdecydował. W 2021 roku stawki VAT nadal bez zmian.

Autor: |Data publikacji:

Zmiany obecnych stawek nie będzie, ale tym razem nie jest to dobra wiadomość. Chodzi bowiem o obowiązujące od roku 2011 stawki 8% i 23%. Zgodnie z ówczesnymi zapowiedziami, zostały one podniesione tylko na pewien okres. Powrót do stawek niższych (odpowiednio 7% i 22%) miał nastąpić po spełnieniu określonych w przepisach warunków.

W roku 2019 warunki te, jak pokazują najnowsze dane finansowe, zostały spełnione (i to nie po raz pierwszy, ale o tym za chwilę). A to oznacza, że od stycznia powinny obowiązywać stawki sprzed 2011 roku – tyle, że rząd zdecydował inaczej. W związku z epidemią, koniecznością zwalczania jej skutków gospodarczych oraz z uwagi na konieczność zapewnienia stabilności fiskalnej, politycy (a zwłaszcza sejm) zdecydowali, iż w roku 2021 poziom wspominanych stawek VAT nie ulegnie zmianie.

Zgodnie ze stanowiskiem rządu, warunki, które miały oznaczać powrót do niższych podatków, zostały co prawda spełnione, ale nie w sposób trwały. Powodem jest oczywiście koronawirus. Między sejmem i senatem toczył się spór o to, czy zmienić VAT, czy pozostawić na obecnym poziomie. Każda z izb miała swoje argumenty, jednak ostatecznie sejm odrzucił poprawkę senatu dotyczącą powrotu do tzw. „stawek podstawowych”. Ale na tym nie koniec. W podpisanej 7 października ustawie pojawiły się także zupełnie nowe warunki, których spełnienie ma spowodować powrót do niższych stawek VAT. Tyle, że są one mało realne: obecnie obowiązujące warunki zakładają, że powrót do stawek podstawowych będzie możliwy, jeżeli stosowana będzie stabilizująca reguła wydatkowa i jednocześnie relacja państwowego długu publicznego netto do produktu krajowego brutto nie będzie większa niż 43 procent, a suma corocznych różnic pomiędzy wartością relacji wyniku nominalnego do produktu krajowego brutto oraz poziomem średniookresowego celu budżetowego nie mniejsza niż – 6 procent.Innymi słowy, powrót do niższego VAT-u jest możliwy wówczas, gdy dobra kondycja polskiego budżetu będzie trwała.

Poza tym okazało się, że powrót do niższych stawek powinien nastąpić już w roku 2016, jednak rządzący co roku przesuwali ten termin, a konsumenci już dawno zapomnieli o fakcie, iż podwyżka podatków miała być tylko okresowa. W końcu 9 lat to dość długi okres, zwłaszcza, że w międzyczasie pojawiło się mnóstwo nowych, bardziej zapadających w pamięć zmian.