Prezes i właściciel Eko-Okien, Mateusz Kłosek, wystosował pod koniec kwietnia list do swoich pracowników, wzywając ich do wzięcia większej odpowiedzialności za stan firmy. Dotychczas czytaliśmy tylko ich komentarze do niego. Teraz do treści tego listu dotarli dziennikarze portalu Śląski Biznes i przedstawili jego główne tezy.
Prezes Kłosek zwracając się do pracowników o większą produktywność i zaangażowanie w pracę, zapowiada jednocześnie w tym liście ograniczanie zatrudnienia, weryfikację pracowników, zmianę systemu premiowego oraz ograniczanie zbędnych kosztów. Podkreśla, że kluczem jest zwiększenie produktywności, która obecnie jest niemal 3 razy mniejsza niż w podobnych firmach niemieckich.
Nasza firma ma niewystarczającą produktywność, tzn. że w przeliczeniu na każdy wytworzony przez nas produkt, mamy zbyt duże koszty, np. niemieckie firmy mają produktywność 9 okien/osobę, u nas to jest 3,5 okna/osobę.
W liście zatytułowanym „Jakość – Oszczędność – Zaangażowanie – Wydajność” prezes zwraca się do swoich pracowników przede wszystkim z prośbą, by każdy z nich zastanowił się co można zrobić, aby firma była bardziej wydajna i prokliencka, by zwiększyła się liczba zleceń. Zdaniem właściciela firmy, zbyt długi jest czas jej reakcji na potrzeby rynku i należy to zmienić. W swoim liście pisze o tym następująco:
W poprzednim roku zamówień na rynku było dużo więcej, niż obecnie i klient od nas oczekuje np. 7-dniowego terminu realizacji, polepszenia jakości oraz szybkiego zrealizowania reklamacji – do 7 dni, i co najważniejsze, dostosowywania się naszej firmy do spadających cen – zyskowność spada do 5%, podczas gdy w poprzednim roku było to 10%) (…) Każdy pracownik musi zdać sobie sprawę, że ma wpływ na firmę i jej wyniki – nie tylko dyrektorzy, kierownicy, brygadziści…
Od maja kierownictwo firmy wdraża niezbędne zmiany, które dotyczą sześciu głównych obszarów, zdefiniowanych przez prezesa w liście do pracowników. Pierwszym jest ograniczenie rekrutacji i zatrudnienia. Drugi polega na uświadomieniu każdemu pracownikowi, że od niego zależy sukces i porażka całej firmy. Kolejny punkt to najwyższa jakość obsługi. Ponadto firma ma zwiększyć produktywność i prowadzić weryfikację zespołu. Polegać ona ma na korygowaniu „postawy pracowników, którzy nie rozumieją, na czym polega praca zespołowa i interes naszej firmy”. Wreszcie prezes Eko-Okien zapowiedział zmianę przeliczników premiowych za produkcję i sprzedaż majową. „Licząc na wasze zrozumienie i współpracę, pamiętajmy, że każdy z nas tworzy Tę firmę i ma wpływ na nasz wspólny byt” – zakończył swój list Mateusz Kłosek.
źródło: slaskibiznes.pl
Tagi
Eko-Oknajakość obsługiMateusz Kłosekograniczenie zatrudnieniapremiereorganizacja firmytermin realizacjizyskownośćZobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".