Eko-Okna budują i zwalniają

Autor: |Data publikacji:

Kontynuowany jest szeroki proces inwestycyjny Eko-Okien nie tylko w Kornicach, ale też w Wodzisławiu i Kędzierzynie-Koźlu. Równocześnie podejmowane są działania optymalizujące stan zatrudnienia na czas kryzysu. Lokalna prasa, powołując się na publikacje „Pulsu Biznesu” wietrzy w tym sensację i zapowiedź kłopotów firmy.

Eko-Okna kontynuują budowę nowego zakładu w Kędzierzynie-Koźlu. Na powierzchni 33 ha powstaje kosztem 400 mln zł nowy zakład, w którym produkowana ma być stolarka. Stoi już szkielet nowej hali, a postępy na budowie widoczne są niemal każdego dnia. Szefostwo Eko-Okien spotkało się właśnie z władzami miasta, by zaprezentować stan robót i omówić dalsze etapy procesu inwestycyjnego. W nowym zakładzie pracę ma znaleźć 500 osób, a produkcja ma ruszyć w roku 2024. Kolejna inwestycja prowadzona jest w Wodzisławiu Śląskim.

Tymczasem firma redukuje zatrudnienie w Kornicach i wprowadza wyraźny plan oszczędnościowy. Dzieje się tak od dawna, bo już w grudniu, jak pisze lokalna prasa, spółka zrezygnowała z premii bożonarodzeniowej dla pracowników, którzy zazwyczaj otrzymywali z tej okazji 5-6 tys. zł. Z końcem stycznia zlikwidowano również zakładowy fundusz świadczeń pracowniczych, co ponoć zaoszczędzi firmie kolejnych 20 mln zł. Cofnięto firmowe „becikowe” i „bilboardowe”, w ramach którego pracownicy otrzymywali bonus za ustawienie reklamy Eko-Okien na swojej posesji. Wstrzymano proces zatrudniania nowych pracowników. Listem prezesa zarządu do załogi rozpoczęto przegląd kadr, a lokalnie mówi się ponoć o możliwości zwolnienia kilkuset osób. Producent z Kornic zatrudnia obecnie 12,5 tys. pracowników. Prasa zaczęła natychmiast węszyć sensację. W odpowiedzi na jej zapytanie zarząd odpowiedział, że

sytuacja ekonomiczna spółki jest stabilna, spółka generuje zyski oraz pozytywne przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, posiada rozbudowane plany inwestycyjne, które mają być zrealizowane dzięki zwiększonemu wolumenowi sprzedaży oraz dzięki wzrostowi efektywności produkcji„.

Oszczędności firma czyniła ponoć także jeśli chodzi o ubrania robocze. Niezadowoleni pracownicy zdecydowali o tym, by w fabryce zorganizować związki zawodowe, pisaliśmy o tym TUTAJ. Tymczasem Mateusz Kłosek, prezes i właściciel Eko-Okien w liście do pracowników zwracał uwagę na niską wydajność pracy, w porównaniu z podobnymi, niemieckimi zakładami. Prezes Eko-Okien w liście informował także, że w firmie przeprowadzone będą zmiany w kilku obszarach, chodziło m.in. o ograniczenie rekrutacji oraz zatrudnienia, a także planowana była weryfikacja zespołu. Zapowiadana była także zmiana przeliczników premiowych. O tym pisaliśmy TUTAJ. Żadna sensacja.

Od redakcji: W czasie kryzysu, spadku popytu na wyroby, a o takiej sytuacji pisał prezes Kłosek w swoim liście do załogi, każda spółka stara się zredukować koszty funkcjonowania i zoptymalizować stan zatrudnienia. A już szczególnie wtedy, kiedy jest w trakcie rekordowego procesu inwestycyjnego. Prezes Kłosek zapowiedział pracownikom konieczność podniesienia produktywności w zakładzie. Poprosił ich o udział w tym działaniu. Z komentarzy pojawiających się w lokalnej prasie wynika, że gdy jedni „psioczą na rząd” i zakładają związki zawodowe w Eko-Oknach, inni biją brawo, że wreszcie zweryfikuje się obiboków i darmozjadów. Jak to w życiu, nic sensacyjnego…

foto: UM, Kędzierzyn-Koźle

 

Zobacz również

Ceny stolarki w sklepach PSB spadły

Ceny stolarki w sklepach PSB spadły

PSB podsumowało ceny w październiku. W tym miesiącu ceny stolarki budowlanej spadły o 2 proc. w stosunku do roku ubiegłego.

Najwięksi producenci branży stolarki 2025

Najwięksi producenci branży stolarki 2025

Poznaliśmy ranking największych producentów w branży budowlanej. Wśród 100 obecnych na liście jest wiele firm stolarkowych.

Veka ma nowe laboratorium badawcze

Veka ma nowe laboratorium badawcze

Veka oddała do użytku nowoczesne laboratorium badawcze Winlab. Będzie tu testowana stolarka na rynek polski i na eksport.