Czy powinniśmy się obawiać konkurencji w eksporcie?

Red.: |Data publikacji:

W dobie wzrostu cen stolarki wielu zagranicznych inwestorów może szukać tańszych okien i drzwi, pochodzących z takich krajów jak Rumunia, Bułgaria czy Czechy. We współpracy z Centrum Analiz Branżowych sprawdziliśmy, czy rzeczywiście powinniśmy się bać konkurencji.

Kryzys przyniósł wzrost

W dobie kryzysu z lat 2007-2009 polska stolarka znakomicie wykorzystała swoją szansę – oferując wysokiej jakości produkty tańsze od stolarki zachodniej konkurencji, zaczęła być traktowana jako ciekawa alternatywa dla niej. Dla wychodzących z kryzysu gospodarek okna i drzwi z naszego kraju były kuszącymi produktami, co odzwierciedliło się w bardzo dużej dynamice wzrostu eksportu w kolejnych latach.

Czy w trudnej obecnie sytuacji rynkowej polska branża stolarki powinna się obawiać, że inwestorzy w ramach oszczędności będą szukali tańszych produktów z innych rynków? Często w kontekście konkurencji dla krajowych producentów mówi się m.in. o stolarce rumuńskiej, bułgarskiej i czeskiej. We współpracy z Centrum Analiz Branżowych sprawdziliśmy, jak rozwija się eksport wśród producentów z konkurencyjnych rynków z Unii Europejskiej. Czy nasza branża powinna z niepokojem oglądać się za siebie?

Nie taki diabeł straszny, jak go malują?

Okazuje się, że w bardzo trudnym 2020 roku wiele konkurencyjnych rynków dla rodzimej stolarki radziło sobie znacznie gorzej od nas. Rumuni wyeksportowali okna i drzwi z PCW za kwotę o 2 miliony euro niższą niż w 2019 roku (177 mln euro). Dynamika wzrostu wyniosła w tym przypadku -1,1 proc. Rumuński eksport stolarki od kilku sezonów jest w stagnacji. Gdy w 2018 roku odnotował on dynamikę wzrostu na poziomie blisko 17 proc. w porównaniu z rokiem 2017, tak już w kolejnym sezonie dynamika wyniosła raptem 2,4 proc.

W znacznie gorszych nastrojach są czescy producenci okien i drzwi z tworzyw sztucznych. Odnotowali oni spadek dynamiki eksportu aż o 6,6 proc., sprzedając w tym okresie stolarkę o wartości 115 mln euro (w 2019 roku sprzedali stolarkę o wartości ponad 123 mln euro). Największy spadek w przypadku Czechów miał miejsce w eksporcie do krajów UE – o blisko 11 proc. Podwoiła się z kolei sprzedaż na rynkach spoza Unii Europejskiej, ale jej wolumen jest na tyle mały, że nie miał większego wpływu na poprawę wyników całego eksportu.

Bułgaria często wymieniana jest jednym tchem z Rumunią jako konkurencja dla polskiego rynku stolarki, ale wynika to chyba bardziej z bezpośredniego sąsiedztwa z Rumunią, gdyż nie przemawiają za tym liczby.  Dynamika wzrostu eksportu wyniosła w sezonie 2020 1,9 proc. Bułgarzy wyeksportowali okna i drzwi z PCW o wartości 28,3 mln euro. Wzrosty wynikały z bardzo dobrego sezonu na rynkach spoza UE, na których sprzedano stolarkę o wartości ponad 1 mln euro więcej niż rok wcześniej. W przypadku sprzedaży w UE Bułgarzy odnotowali niewielki spadek.

Przypomnijmy, że Polska jest kluczowym eksporterem stolarki na świecie, ze sprzedażą okien i drzwi z PCW w Europie na poziomie 1,15 mld euro w sezonie 2020. Ogólny wynik eksportu polskiej stolarki wyniósł 2,37 mld euro, a nasz kraj był jedynym dużym eksporterem okien i drzwi w Europie ze wzrostem w 2020 roku. Więcej na ten temat TUTAJ.

Ten news to początek serii informacji, w których będziemy analizowali pod kątem wielu aspektów konkurencyjne rynki stolarki pod względem eksportu w Europie.

 

Zobacz również

Rośnie popyt na elektrownie balkonowe

Rośnie popyt na elektrownie balkonowe

Liczba tzw. elektrowni balkonowych w krajach DACH szybko rośnie. Montaż paneli fotowoltaicznych o niewielkiej mocy i w systemie plug-in nie wymaga specjalnych zezwoleń.

Forum 100 – fotorelacja

Forum 100 – fotorelacja

Za nami XXXII edycja Forum 100. Prezentujemy fotorelację z tego wydarzenia.

Inwest-Profil ruszył z kilkoma inwestycjami

Inwest-Profil ruszył z kilkoma inwestycjami

Inwest-Profil na Podkarpaciu rozbudowuje moce produkcyjne. Firma chce zbudować nową halę produkcyjną, obecnie powstaje magazyn.

1