Menadżerowie w firmach budowlanych w Europie uważają, że ten i kolejny rok będą trudne. Aż 53 proc. osób zarządzających firmami uważa, że czekają nas spadki w wolumenie sprzedaży.
Szefowie firm budowlanych w Europie nie są optymistami jeśli chodzi o najbliższą przyszłość. Agencja Interconnection Consulting przeprowadziła ankietę wśród ponad 200 menadżerów w firmach budowlanych i produkujących materiały budowlane. Okazało się, że 53 proc. z nich spodziewa się spadku sprzedaży pod kątem wolumenu w bieżącym roku i w następnym. Jedynie 9 proc. uważa, że w przyszłym roku sprzedaż będzie rosła. Z kolei 67 proc. badanych spodziewa się dalszych zrostów cen w tym roku i w 2023 r., będzie on według ankietowanych na poziomie 30 proc.
Eksperci podliczyli, ze jedna trzecia menadżerów uważa, że wzrost kosztów produkcji może być nawet na poziomie 50 proc. Natomiast 55 proc. badanych spodziewa się, że ceny wzrosną o ok. 25 proc., z kolei 25 proc. sądzi, że podwyżki będą nie większe, niż 15 proc. Jednak przedstawiciele firm budowlanych obawiają się, czy nadal będzie możliwe przeniesienie wyższych kosztów na podniesienie ceny swoich produktów bądź usług.
Drugim po podwyżkach problemem w firmach budowlanych jest niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Brak pracowników wskazuje jedna trzecia managerów w Europie. Część z firm ma na tyle duży kłopot z odpowiednią kadrą, że z tego powodu pojawiają się opóźnienia w realizacji zamówień – tak ocenia kondycję swoich firm ok. 13 proc. badanych osób. Z kolei 12 proc. z nich nie ma problemów kadrowych w swoich firmach. Menadżerowie spodziewają się także wzrostu wynagrodzeń. W tym wypadku jednak wysokość podwyżek zależy od poziomu inflacji w danym kraju, a w samej strefie euro jest ona bardzo niejednorodna. W sierpniu średnio inflacja wyniosła ona 10 proc., ale już we Francji była na poziomie 6,6 proc., natomiast w Estonii wzrost cen był na poziomie ponad 25 proc.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".