Velux zamyka oddziały w Rosji i Białorusi

Autor: |Data publikacji:

David Briggs, prezes Grupy Velux, podpisał się pod komunikatem Grupy, informującym o zawieszeniu do odwołania wszystkich operacji tej organizacji w Rosji i Białorusi. Obejmuje to przyjmowanie, dostarczanie i obsługę zamówień. Systemy informatyczne zostały zamknięte, wszystkie transakcje finansowe pomiędzy VELUX, a tymi krajami zostały zawieszone, a wszyscy pracownicy zostali odesłani do domów.

David BriggsZdecydowaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem dla naszej firmy będzie zawieszenie do odwołania działalności w Rosji i na Białorusi. Uważamy, że ze względu na obecną sytuację nie możemy i nie powinniśmy kontynuować tam naszej działalności. Ubolewamy nad ogromnym wpływem, jaki ta decyzja ma na naszych lojalnych i oddanych pracowników na tych rynkach” – mówi David Briggs – Jest to naprawdę smutna i bardzo niefortunna sytuacja i martwimy się o naszych kolegów i partnerów biznesowych na Ukrainie. Jesteśmy w stałym kontakcie z nimi i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ich wesprzeć.

W spółkach VELUX w Polsce pracuje około 100 Ukraińców, większość w namysłowskiej fabryce. Kierownictwo firmy działa i deklaruje, że robi wszystko co jest w jego mocy, aby im pomóc, głównie w sprowadzeniu rodzin pracowników do Polski. Stale monitorowane są też ich aktualne potrzeby. Nikt nie pozostanie bez wsparcia. Ponadto pracownicy VELUX zaangażowali się w wiele akcji pomocowych, na przykład gnieźnieńskie fabryki organizują zbiórkę darów dla mieszkańców ukraińskich miejscowości we współpracy z miastem Gniezno. – napisała w swoim komunikacie Grupa Velux.