Przedsiębiorcy mogą mieć problem z wyborem właściwej ścieżki – przede wszystkim było zbyt mało czasu na przygotowanie reformy. Stąd zmiany w przepisach wprowadza się niemalże na bieżąco. Obecny stan niewiedzy podsumował Creditreform.
Od początku roku toczy się bój o podatki. Przedsiębiorcy całkiem słusznie twierdzą, że zmiany podatkowe wprowadzono bez stosownego vacatio legis, i właściwie nie wiadomo, jak się do nich odnieść. W gospodarce dotkniętej kryzysem wywołanym pandemią, przy gwałtownie rosnących cenach energii i znacznie podwyższonej inflacji, doliczanie dodatkowych kosztów i zagrożeń decyzją ustawodawcy jest ryzykowne. Jednak zakładając, że decyzje już zapadły i nie da się Polskiego Ładu odwołać lub przesunąć, pojawiają się pytania – co zrobić, żeby zyskać, albo przynajmniej – żeby nie stracić.
Czy zatem zmieniać formę opodatkowania? Jakie są dostępne możliwości? Nie ma jednej odpowiedzi dobrej dla wszystkich – tym bardziej, że w zasadzie nie wiadomo, jaki kształt będą mieć przepisy za kilka miesięcy.
Ogólne zasady są oczywiste tylko w teorii. Przy niskich kosztach działalności, korzystniejszą formą opodatkowania, która zaoszczędzi środki dla firmy będzie ryczałt 15%, czyli podatek liczony od przychodów. Jednak w przypadku np. jednoosobowej działalności informatycznej, nawet przy niskich kosztach bardziej może opłacać się przejście na zasady ogólne – ze względu na możliwość uzyskania preferencyjnej stawki podatkowej 5%.
Wydaje się, że jeszcze przez kilka tygodni trzeba będzie poczekać na finalną wersję Polskiego Ładu. Niedawno premier zapowiedział, że ulga podatkowa dla klasy średniej będzie dotyczyć dochodów w maksymalnej wysokości 12 800 zł brutto miesięcznie. Dotychczas górna granica wynosiła 11 141 zł brutto. Jest to także ulga dla przedsiębiorców – ale w ich przypadku raczej trudno przewidzieć, jak będą kształtowały się dochody. Rząd obiecał też dodatkowe wsparcie dla firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnościami. Ale to nie koniec. Pod koniec stycznia ministerstwo finansów zapowiedziało pakiet zmian do podatkowego Polskiego Ładu powstały w wyniku dialogu z rzecznikiem MŚP i przedsiębiorcami, będzie tam m.in. kwestia różnic remanentowych i amortyzacji.
________________________________________
Zmiany dla przedsiębiorców
• Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 000 zł.
• Podniesienie drugiego progu podatkowego (32%) z 85 528 zł do 120 000 zł.
• Likwidacja możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku oraz karty podatkowej.
• Obniżenie stawek ryczałtu dla wybranych zawodów: medycznych ( z 17% do 14%), IT (z 15% do 12%) oraz inżynieryjnych i architektonicznych (do 12%).
• Zmiana zasad obliczania składki zdrowotnej:
o Zasady ogólne: 9% składki liczonej od dochodu.
o Podatek Liniowy: 4,9% składki liczonej od dochodu.
o Karta podatkowa: 9% składki liczonej od minimalnego wynagrodzenia (ok. 270 zł).
o Ryczałt: stawka liczona od wysokości przychodu.
— Do 60 000 zł – składka 305,56 zł (60% przeciętnego wynagrodzenia);
— do 300 000 zł – składka 509,27 zł (100% przeciętnego wynagrodzenia);
— pow. 300 000 zł – 916,68 zł (180% przeciętnego wynagrodzenia).
Źródło: Creditreform.pl