Bytowska droga do rozwoju

Autor: |Data publikacji:

Leszek Gierszewski, prezes zarządu Drutex SA, unika ostatnio publicznych wypowiedzi, jednak w kontakcie z własną załogą czy z partnerami handlowymi czuje się w obowiązku uspokajać emocje. Ostatnio napisał list do swoich dilerów, w którym informuje o kondycji kierowanej przez siebie firmy:

Wraz ze stale rosnącą sprzedażą, przychodami na poziomie 950 mln zł i ponad 100 milionami zł zysku, każdego dnia produkujemy kilka tysięcy okien, które rozwozimy flotą kilkuset ciężarówek. Wciąż się rozwijamy, stawiając na nowe rozwiązania technologiczne. (..) Zaistniała sytuacja wewnętrzna w firmie nie przekłada się w żaden sposób na bieżącą działalność operacyjną firmy, współpracę handlową i realizację dalszych projektów biznesowych.”

A o swoich planach na obecny sezon powiedział więcej w lutowym wydaniu pisma Ładny Dom. O ile w swoim liście wspomniał o nowym etapie rozwoju firmy, o tyle w tej wypowiedzi potwierdził, że Drutex jest „na początku drogi rozwoju”:

Rok 2019 będzie dla naszej firmy na pewno z wielu względów przełomowy. Już od kilku miesięcy przygotowujemy się do dużych inwestycji zarówno w zakresie rozbudowy portfolio produktów, wzrostu mocy produkcyjnych, jak i doskonalenia zaplecza technologicznego. Nie tylko nowe maszyny i urządzenia pozwalające na tworzenie jeszcze bardziej skomplikowanych konstrukcji okienno-drzwiowych, ale także nowe hale produkcyjne. (..) .. a nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Jesteśmy przecież na początku drogi rozwoju.

Niełatwy czas w życiu osobistym i zawodowym prezesa Gierszewskiego wkrótce zapewne zakończy się. Ważne, że jest plan na rozwój firmy i życzymy, aby ten plan udało się zrealizować.Będziemy temu kibicować..