4,5% – o tyle wzrosła produkcja szyb zespolonych w Polsce w I półroczu 2025 roku. Stolarka w liczbach #32

Autor: |Data publikacji:

W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku polskie zakłady wytworzyły około 9,3 mln m² szyb zespolonych, co oznacza wzrost o 4,5 proc. r/r i pierwszy wyraźny po osłabieniu z lat 2023–2024. Odbicie nie jest jednak równomierne. Dynamikę półrocza zbudował przede wszystkim eksport, podczas gdy popyt krajowy poprawił się umiarkowanie. W porównaniu z rekordowym 2022 r. wolumeny pozostają wyraźnie niższe.

produkcja szyb zespolonych fot Pilkington
W I półroczu 2025 roku wyprodukowano 9,3 mln m² szyb zespolonych wobec 8,9 mln m² rok wcześniej. Fot. Pilkington IGP

Polska jest jednym z czołowych producentów szyb zespolonych w Europie – obok Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii – i odpowiada za około 14–16 proc. europejskiej produkcji. W rekordowym roku 2022 produkcja szyb zespolonych w Polsce osiągnęła ok. 22,6 mln m², po czym w 2023 r. nastąpił spadek do ok. 18,5 mln m². Dla porównania, jeszcze w 2019 r. poziom produkcji szacowano na około 21 mln m² rocznie. Strukturę rynku tworzy kilkanaście dużych przedsiębiorstw – pięć największych kontroluje znaczną część podaży.

Największym niezależnym producentem szyb zespolonych jest polska firma Press Glass, która wytwarza ich więcej niż zakłady należące do międzynarodowych koncernów (Pilkington/NSG, Saint-Gobain Glassolutions czy Glaverbel/AGC). Press Glass od lat dominuje zwłaszcza w eksporcie szyb zespolonych. Do czołówki zaliczają się również Pilkington IGP (NSG Group) oraz Glassolutions (Saint-Gobain). Mniejsi znaczący producenci to m.in. Q4Glass, Effector czy Uniglass, którzy większą część sprzedaży koncentrują na rynku krajowym. Ogółem w Polsce działa kilkadziesiąt firm przetwórstwa szkła produkujących szyby zespolone, jednak rynek jest zdominowany przez wąskie grono liderów.

Produkcja szyb zespolonych i rynek krajowy

W I półroczu 2025 roku wyprodukowano 9,3 mln m² szyb zespolonych wobec 8,9 mln m² rok wcześniej. To pierwsza poprawa po serii spadków w latach 2023–2024. Sprzedaż krajowa wzrosła nieznacznie – o 2,7 proc. r/r do poziomu 7,7 mln m². Jednak porównanie z rokiem 2022 pokazuje prawdziwą skalę problemu – produkcja jest mniejsza o 22 proc., sprzedaż krajowa jest nadal niższa o 23 proc., a eksport o blisko 17 proc. Wzrost w 2025 roku należy więc traktować jako odbicie od niskiej bazy, a nie sygnał, że branża wychodzi na prostą.

Eksport szyb zespolonych stoi za wzrostem produkcji

Obecnie ok. 25 proc. krajowej produkcji trafia na eksport, co oznacza, że niemal co czwarta szyba opuszcza dziś Polskę. 2022 rok był pod tym względem rekordowy: wyeksportowano ponad 5,4 mln m² szyb (najwięcej w historii), głównie do krajów UE. W 2023 r. nastąpił spadek o 18,6 proc. r/r (do 4,43 mln m²) wskutek spowolnienia na kluczowych rynkach zagranicznych. Tendencja ta utrzymała się również w 2024 r., kiedy wolumen eksportu wyniósł 4,2 mln m² (−5,2 proc. r/r).

Jednak analiza danych z pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku pokazuje poprawę. Eksport szyb zespolonych wyniósł 2,3 mln m² (+11 proc. r/r). Największe wolumeny wciąż generuje Skandynawia: Norwegia (384 tys. m², +0,5 proc. r/r), Dania (356 tys. m², −1,9 proc. r/r) i Szwecja (274 tys. m², +4,3 proc. r/r). Jednak jak widać po wynikach to nie te kraje przyczyniły się do poprawy wyników. Wzrost o 11 proc. zbudowały jednak mniej oczywiste rynki.

Bardzo duży wzrost odnotował eksport do Holandii, bo aż o 44 proc. (219 tys. m²), co aktualnie plasuje ten rynek jako czwarty kierunek dla polskich producentów. Zaskoczeniem może być również wzrost sprzedaży do Niemiec (+22 proc., 92 tys. m²), co również jest pozytywnym sygnałem. Przypomnijmy, że w 2024 rynek ten odnotował największy spadek, bo o 25,8 proc. Wzrost eksportu szyb zespolonych po 5 miesiącach 2025 roku odnotowano również w Czechach (+14 proc., 85 tys. m²), na Litwie (+63 proc., 62 tys. m²) i w Finlandii (+110 proc., 51 tys. m²). To pokazuje przedsiębiorczość polskich eksporterów, którzy znaleźli odbiorców poza tradycyjnymi kierunkami.

Skąd importujemy szyby zespolone?

Import stanowi niewielki ułamek krajowej konsumpcji. W I półroczu 2025 roku wyniósł on 0,7 mln m² (+4 proc. r/r) i stanowi około 9 proc. sprzedaży krajowej. Najwięcej sprowadzamy z Niemiec (~200 tys. m²), Węgier (~150 tys. m²), Litwy (~100 tys. m²) i Turcji (~80 tys. m²).

Czy branża może wziąć lekki oddech?

Produkcja i sprzedaż krajowa odbiły, a eksport na wybranych kierunkach pokazał imponujące dwucyfrowe tempo wzrostu. Nie oznacza to jednak, że sytuacja jest stabilna. Do rekordów z 2022 roku wciąż brakuje około 20 proc., a utrzymanie odbudowy będzie wymagało dalszej dywersyfikacji eksportu, ożywienia na rynku krajowym oraz bacznego obserwowania i dostosowania się do sytuacji na kluczowych rynkach. Dzisiejsze wyniki to raczej lekki powiew optymizmu niż realny powrót na prostą.

Więcej o rynku szyb zespolonych i wynikach firm możesz posłuchać w najnowszym odcinku Plusy, minusy #39.