Strategiczna decyzja Assy Abloy

Autor: |Data publikacji:

Assa Abloy zdecydowało się kupić w tym roku udziały już dwóch firm. Do koncernu na początku lutego dołączyła brytyjska spółka Biosite. W trakcie przejęcia jest za to szwajcarska firma Agta Record.

Assa Abloy od lat konsekwentnie realizuje swoją strategię rozwoju poprzez przejmowanie podmiotów na lokalnych rynkach. Na początku roku koncern ze Szwecji kupił brytyjską spółkę Biosite. Jak widać, Szwedzi nie obawiają się brexitu, a wręcz odwrotnie – inwestują na brytyjskim rynku, z pewnością spodziewając się wzrostu przychodów. Biosite jest dostawcą biometrycznych systemów dostępu dla branży budowlanej na Wyspach. Firma powstała w 2010 r., zatrudnia 140 pracowników i w minionym roku zanotowała obrót w wysokości ok. 14 mln funtów.

Jeśli chodzi o szwajcarską firmę Agta Record, to Assa Abloy musiała uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie większościowych udziałów w tej firmie. Szwedzi posiadali już 39 proc. udziałów, a zdecydowali się kupić 54 proc. Po zakończeniu tej transakcji, której finał jest przewidziany w drugiej połowie 2020 r.,  Assa Abloy będzie właścicielem 93 proc. udziałów szwajcarskiej spółki.

Agta Record jest dostawcą drzwi, automatyki drzwiowej, rolet i bram. Jest to spółka akcyjna, która za rok 2018 zanotowała obrót w wysokości ponad 375 mln euro. Agta Record ma swoje oddziały w 17. krajach, także w Polsce. Dla Assa Abloy przejecie szwajcarskiej spółki ma charakter strategiczny.

Zobacz również

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro w USA uruchamia fabrykę schodów strychowych. Mieści się ona w miejscowości Elizabeth City w Karolinie Północnej.

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

W dniach 22–23 maja w Hotelu Warszawianka w Jachrance odbędzie się XV Kongres Stolarki Polskiej organizowany przez Związek POiD.

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

Fala protestów w związku z nierozliczonymi umowami w ramach programu „Czyste Powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zalega z wypłatami pojedynczym firmom nawet po kilkadziesiąt milionów złotych.