Filip Zagórski ścigał się na torze w Monzy

Autor: |Data publikacji:

W drugim weekendzie października odbyła się kolejna europejska runda KIA PLATINUM Cup. Tym razem wyścigi odbywały się na słynnej włoskiej Monzy. Wspierany przez Nice Polska – Filip Zagórski zajął w sobotnim wyścigu 7. pozycję natomiast w niedzielę uplasował się tuż za podium.

Zawody rozpoczęły się w piątek w dniu kwalifikacji. W pierwszym etapie Filip Zagórski okazał się najszybszy, pewnie pokonując konkurencję.  W drugim podczas tej 15 – minutowej sesji długo plasował się w okolicach 6 miejsca, by na ostatnim okrążeniu pomiarowym zaliczyć BEST LAPA – pewnie zdobywając 1 miejsce. Filip wręcz zdeklasował rywali z przewagą prawie 0,5 sek. pomimo tego, że podczas tego okrążenia musiał  wyprzedzić jeszcze innego zawodnika. W ostatnim etapie Zagórski pomimo dwóch wygranych skończył na 6 miejscu.

Pierwszy sobotni wyścig, pełen walki podczas którego Filip Zagórski wielokrotnie zmieniał pozycję w pierwszej dziesiątce ostatecznie kończy na 3 miejscu. Niestety po wyścigu sędziowie nałożyli na niego karę czasową za zbyt agresywną jazdę. Węgrzy złożyli protest, a sędziowie ukarali zawodnika przesunięciem na 7 pozycję.

Drugi wyścig po zamieszaniu podczas pierwszego okrążenia Filip rozpoczął z 11-go miejsca. Bardzo dobre tempo pozwoliło systematycznie przesuwać się do przodu, by na ostatnim okrążeniu dogonić czołową trójkę wyścigu. Na metę cała prowadząca grupa wjechała niemalże równo. Zagórski zajął 4 miejsce, tracąc do trzeciego zawodnika zaledwie 0,039 sek.

Ogólnie cała runda na Monzy bardzo udana, zważywszy na fakt, że cała czołówka startowała już wielokrotnie na tym torze to Zagórski i tak bardzo szybko poradził sobie z tym obiektem. Szkoda tylko kary z pierwszego wyścigu, bo wszystko mogłoby wyglądać jeszcze lepiej. Jedno jest pewne, za rok ekipa Filipa wróci jeszcze mocniejsza, a doświadczenie zebrane podczas tego weekendu na pewno przyda się w następnych startach.

Więcej o zaangażowaniu firm naszej branży w sport: