Ciemniej i milej – zalety rolet zewnętrznych

Red.: |Data publikacji:

Rolety zewnętrzne to najbardziej wszechstronne osłony okienne. Podnoszą komfort użytkowania budynku i obniżają koszty jego utrzymania. Latem chronią przed przegrzewaniem pomieszczeń. Zatrzymują światło i promienie słoneczne przed szybą. Są dzięki temu skuteczniejsze od osłon wewnętrznych żaluzji, roletek materiałowych) i pozwalają na utrzymanie właściwej temperatury we wnętrzach.

Więcej światła! – zawołał podobno tuż przed śmiercią niemiecki poeta Goethe. Jego wielbiciele twierdzą, że wzywał ludzkość do samooświecenia i częstszego używania rozumu. Sceptycy uważają zaś, że umierającemu poecie pociemniało w oczach i poprosił tylko o otwarcie okiennicy.

Od czasu, gdy ludzie zamieszkali w domach z oknami, próbowali się przed światłem zasłaniać. Ciepły klimat nad Morzem Śródziemnym i na Bliskim Wschodzie pozwalał na stosowanie otwartych okien, ale palące słońce zmuszało do szukania osłony. W tym celu starożytni Egipcjanie używali trzcinowe rolety, a na Dalekim Wschodzie robiono zwijane zasłony z bambusa. Grecy i Rzymianie mieli drewniane okiennice, które obracały się w pionie na drewnianych czopach umieszczonych na górze i u dołu ościeżnicy okna.

Kiedy cywilizacja dotarła na tereny chłodniejsze, pojawiła się potrzeba osłaniania otworów okiennych przed wiatrem, zimnem i opadami. W oknach coraz częściej umieszczano przezroczyste błony lub szyby. Przez stulecia w europejskich domach królowały wspomniane, nieznacznie tylko zmodyfikowane, drewniane okiennice.

Zazdrość wyrolowana

Przełom w technice osłon nastąpił w wieku XIX. Jeden z niemieckich producentów na stronie internetowej podaje wierszowaną wersję powstania rolety. Zaczyna się mniej więcej tak:

„W Normandii stolarz młody, piękną miał żonkę, cud urody. A gdy ślicznotka kąpiel brała, na widok ten, pod oknem jej, wieś cała się zbierała”.

Oczywiście, mąż nie był z tego zadowolony. Zazdrosny, postanowił zasłonić salon kąpielowy przed wścibskimi sąsiadami. Połączył drewniane listewki taśmami z płótna, zwinął w rulon i zawiesił w oknie. Szczegółów technicznych tego wynalazku niestety nie znamy, ale wyjaśnia się powód nazwania osłony z deseczek „żaluzją”. To przez zazdrość, która po francusku brzmi „jalousie”.

Rolowana nowość firmy Klemt & Hanke z 1888 r.

Również do nazwania rolety Niemcy posłużyli się terminem francuskim. W „Waldenburger Wochenblatt”, niemieckiej gazecie ukazującej się w Wałbrzychu, w 1888 roku opublikowano reklamę zachęcającą do kupowania nowości z drewna – rouleaux.

W oknach wielu kamienic z pierwszej połowy XX w. do dziś można oglądać drewniane rolety. Nadal działają! Ich profile wykonywano z drewna bukowego lub dębowego i łączono taśmą. Szczególnie użyteczne okazały się takie osłony podczas II wojny światowej. Idealnie nadawały się do zaciemniania miast podczas nalotów wroga. Na odpowiedni dźwięk syreny wszyscy mieszkańcy byli zobowiązani do ich opuszczenia.

Po wojnie, w Polsce Ludowej rolety zewnętrzne stały się niemal zapomniane. Traktowano je jako luksus zbędny w warunkach gospodarki socjalistycznej. Za to w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych branża dynamicznie się rozwijała. Stosowanie coraz większych przeszkleń w budynkach zmuszało do szukania skutecznych osłon. Rewolucją było wprowadzenie nowych materiałów: aluminium, stali i PCW. Dzięki temu można dziś dobrać właściwy wariant rolety do wymagań klienta i różnych warunków zabudowy.

Niezwykłe zalety zewnętrznej rolety

Rolety zewnętrzne to najbardziej wszechstronne osłony okienne. Podnoszą komfort użytkowania budynku i obniżają koszty jego utrzymania. Latem chronią przed przegrzewaniem pomieszczeń. Zatrzymują światło i promienie słoneczne przed szybą. Są dzięki temu skuteczniejsze od osłon wewnętrznych (żaluzji, roletek materiałowych) i pozwalają na utrzymanie właściwej temperatury we wnętrzach.

Zimą, kiedy mróz, śnieg i zawierucha na dworze, opuszczona roleta jest ochroną przed wychłodzeniem. Producenci podają, że osłaniając okno starego typu, potrafi poprawić jego termikę nawet o 30 procent. W oknach o lepszych parametrach jest to 15 – 20 procent. Rzecz warta przemyślenia, zwłaszcza, gdy zaczynamy szukać możliwości obniżenia rosnących kosztów ogrzewania.

Rolety znacząco zmniejszą akustykę okien, co jest ważne dla mieszkańców domów przy ruchliwych ulicach, w pobliżu drogi szybkiego ruchu lub hałaśliwego sąsiada. Można uzyskać redukcję o 10 dB, co jest odczuwalne, jakby hałas zmniejszył się o połowę.

Dodatkowo osłona w postaci rolety zewnętrznej chroni okno przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi, przedłużając w ten sposób jego trwałość. Ma to znaczenie szczególnie w przypadku stolarki drewnianej, której konserwacja bywa pracochłonna i kosztowna.

W każdym typie rolety można zainstalować moskitierę – zwijaną siatkę, którą steruje się niezależnie.

Roluj się, kto może

Montowana na elewacji aluminiowa roleta, zwana natynkową lub elewacyjną, ze skrzynką w nadprożu okna, stała się najpopularniejszą osłoną zewnętrzną. Ma unikalną cechę: można ją zainstalować w dowolnej chwili, zarówno w budynkach remontowanych, jak i nowych. Bez uwzględniania tego w projekcie. To ważne, bo decyzja o jej założeniu często zapada po wymurowaniu otworów okiennych, razem z zakupem okien lub później.

Taką osłonę można montować również w otworze okiennym. Skrzynka zmniejsza jednak jego wysokość nawet o 20 cm. W przypadku małych okien, rozwiązanie nie jest do przyjęcia.

fot.: Oknoplast

Roleta natynkowa wpływa zdecydowanie na wygląd elewacji i to nie zawsze korzystnie. Na skrzynce zbierają się woda i brud, a dostęp do klapy rewizyjnej możliwy jest tylko od zewnątrz.

Wersja podtynkowa także wykonana jest z aluminium, przy czym skrzynka ma od strony zewnętrznej listwę ułatwiającą zabudowę. Montaż osłony musi być uwzględniony w projekcie budynku. Skrzynkę, mocowaną we wnęce muru nad otworem okiennym, chowa się pod warstwą izolacji i tynku. Dostępna od zewnątrz, od dołu klapa rewizyjna oraz prowadnice zwykle dopasowane są kolorystycznie do barwy okien. Czasami prowadnice są częściowo lub całkowicie zabudowane, dzięki czemu otwarta roleta jest prawie niewidoczna na elewacji.

Podobny efekt daje zastosowanie rolety typu RKS, zwanej nadprożową. To rozwiązanie musi być uwzględnione w projekcie. Skrzynka montowana jest w nadprożu okna podczas budowy. Nadproża RKS najczęściej wykonane są z twardego styropianu zbrojonego prętami stalowymi, a boki mają obłożone supremą. Bywają również nadproża ceramiczne, ocieplone styropianem. Pokrywa rewizyjna jest dostępna od dołu skrzynki, od strony mieszkania. Skrzynki RKS oczywiście nie są widoczne na elewacji budynku, tak jak i od wewnątrz. Prowadnice montuje się w drugim etapie, razem z oknami, a płat jest zakładany na końcu, po wykonaniu tynków i parapetów zewnętrznych.

Zupełnie inaczej jest z osłonami nakładanymi na okno, przy czym nie jest ważne czy jest ono z PCW, drewna czy aluminium. Najpierw wykonuje się połączenie rolety z ramą okna, a następnie ten zestaw w całości montuje w otworze okiennym. System można stosować tylko przy okazji wymiany okien. W nowym budynku jest to ciekawe rozwiązanie, jeśli zaprojektuje się otwory wyższe niż standardowe. Skrzynka zabiera bowiem z ich wysokości ok. 17 cm. W budynkach remontowanych rzadko możliwe jest obniżenie okien, w celu umieszczenia na nich rolet.

Skrzynka i prowadnice są wykonywane z PCW. Płat najczęściej jest aluminiowy, ale niektórzy producenci proponują również plastikowy. Pokrywa rewizyjna znajduje się z tyłu lub na dole kasety, więc można dostać się do niej od wewnątrz pomieszczenia.

Na straży twojej stać będzie

Wbrew popularnej opinii standardowe rolety zewnętrzne nie stanowią skutecznej ochrony przeciwwłamaniowej. W niewielkim tylko stopniu utrudniają zadanie złodziejom. Znane są przypadki, gdy zamontowanie rolety elewacyjnej z myślą o dodatkowym zabezpieczeniu domu, miało taki efekt, że złodzieje zabierali tylko roletę, darując sobie wysiłek dostania się do budynku. Paradoksalnie więc swoje zadanie w pewnym sensie spełniła.

Aby uzyskać klasę wyrobu przeciwwłamaniowego, osłona musi być odpowiednio wzmocniona i właściwie zamontowana. Wersje odporne mają blokady zabezpieczające przed podniesieniem pancerza od zewnątrz, pancerz aluminiowy bądź stalowy, wypełniony jest żywicą chemoutwardzalną, a prowadnice wzmocnione i zabezpieczone przed wypchnięciem. Rolety można też wyposażyć w czujniki połączone z domową instalacją alarmową.

Warunki odporności na włamanie określone są w normie PN-EN 1627:2012, która przewiduje klasy: od najniższej RC1 do najwyższej RC6. Najczęściej montowane, standardowe rolety zewnętrzne, nie mieszczą się w żadnej klasie przeciwwłamaniowej. Jeśli szuka się lepszego zabezpieczenia, można wybrać za dopłatą opcje dodatkowe, takie jak: rygiel, zamek czy wzmocnienie dolnej listwy, albo zamówić droższą osłonę, z atestem RC2 lub RC3.

Roleto, zamknij się!

Rolety zewnętrzne najczęściej obsługuje się ręcznie za pomocą taśmy lub sznura z nawijarką. Do większych i cięższych używa się korbki. Od paru lat zdecydowanie rośnie jednak liczba zwolenników osłon elektrycznych. Siłownik montowany jest w rurze, na którą nawija się pancerz rolety. Sterować można za pomocą przełączników naściennych albo drogą radiową z użyciem pilota.

Jeśli w budynku jest zamontowane wiele rolet, wygodne będzie sterowanie grupowe. Można skonfigurować je na przykład na trzech poziomach: oddzielne sterowanie każdej osłony, sterowanie wspólne na każdej kondygnacji oraz sterowanie wszystkimi roletami. W nowo budowanych domach warto zaprojektować i wykonać instalację przewodową do sterowania. Jeśli nie została wykonana, pozostaje później możliwość sterowania drogą radiową.

Komfort użytkowania domu można podnieść wykorzystując automatykę czasową i zaprogramować porę otwierania i zamykania osłon stosownie do potrzeb. Jeszcze ciekawsze jest wykorzystanie automatyki pogodowej, dzięki czemu rolety mogą reagować na zmianę pogody, np. zamykać się przy dużym nasłonecznieniu lub podczas deszczu. Do sterowania roletami elektrycznymi próbuje się ostatnio używać telefonu komórkowego, internetu, a także głosu domownika.

Bernadeta i jej szczelna roleta

Dzięki swoim niezaprzeczalnym walorom rolety stały się najpopularniejszymi osłonami zewnętrznymi okien, zwłaszcza w budynkach mieszkalnych. W wielu krajach europejskich są standardowym elementem domów. Ich zastosowanie jest zgodne z ogólnoświatowym trendem szukania oszczędności energii i budowania obiektów przyjaznych użytkownikowi i środowisku. Ponadto bogactwo rozwiązań technicznych daje szanse na zamontowanie osłon niemal w każdych warunkach. Bardzo ciekawie wyglądają zwijane skośnie na oknach trójkątnych i trapezowych. Nadal tylko czekamy na epokowy wynalazek: roletę natynkową do okien łukowych.

 Żeby nie było tak prosto, jasno i pozytywnie, na koniec uwaga na modny ostatnio temat związków. Niewielu zdaje sobie sprawę, że roleta jest oficjalnie „żaluzją zewnętrzną zwijaną”, o czym informują stosowne aprobaty techniczne. Mamy prawo zatem podejrzewać, że słynna zasłonięta żaluzja Bernadetki, co Golca nie chciała, była w istocie roletą! W ten sposób niedostępna Bernadeta i jej szczelna roleta stały się winne rozpadu związku, który tak pięknie rokował…

Wiesław Klimczak