Ulga dla młodych, zwana też „zerowym PIT-em” to rządowe wsparcie dla osób, rozpoczynających dopiero swoją zawodową karierę. Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, do ukończenia 26 roku życia pracownicy są zwolnieni z podatku dochodowego, a to oznacza, iż otrzymają oni większe wynagrodzenie netto (czyli „na rękę”). Pracodawcy nie odliczają i nie pobierają od ich dochodów zaliczek na podatek dochodowy, nie trzeba go również rozliczać w rocznym zeznaniu podatkowym.
Jednak zerowy PIT nie dotyczy wszystkich sytuacji na rynku pracy, i nie zawsze można z niego skorzystać. Nawet, jeżeli pracownik nie ukończył jeszcze 26 roku życia. Otóż, po pierwsze, rząd ściśle określił katalog umów pomiędzy pracownikiem a pracodawcą, które pozwalają na skorzystanie z ulgi. Nie ma wśród nich umowy o dzieło – a zatem tu nadal będziemy odprowadzać zaliczki na podatek dochodowy, a otrzymane wynagrodzenie będzie pomniejszone o kwotę podatku. W przypadku dzieła w zasadzie podatek jest jedynym obciążeniem wynagrodzenia. Oznacza to, iż po zastosowaniu ulgi kwota brutto byłaby równa kwocie netto. No ale tak nie jest i nie będzie.
Warto tu dodać, iż na początku roku 2021 w wymienionym katalogu umów nastąpiła pewna zmiana. Dodano praktyki i staże, w związku z czym obecnie prawo do zwolnienia z podatku dochodowego dotyczy następujących umów:
- ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej, spółdzielczego stosunku pracy,
- z umów zlecenia, o których mowa w art. 13 pkt 8,
- z tytułu odbywania praktyki absolwenckiej, o której mowa w przepisach ustawy z dnia 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich (Dz. U. z 2018 r. poz. 1244),
- z tytułu odbywania stażu uczniowskiego, o którym mowa w art. 121a ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe
Tak więc aby skorzystać z ulgi, istotny jest zarówno wiek pracownika, jak i rodzaj umowy pomiędzy stronami stosunku pracy. Ale to jeszcze nie wszystko. Ważna jest też wysokość zarobków. Ulga może bowiem być stosowana do osiągnięcia progu dochodowego w kwocie 85.528 zł. Jest to jednocześnie granica pierwszego progu podatkowego – po osiągnięciu tej kwoty w ciągu roku kalendarzowego, podatnik „wskakuje” niejako na wyższe próg podatkowy. W przypadku osób, które nie ukończyły jeszcze 26 lat, znaczenie tego progu jest nieco inne. Do osiągnięcia kwoty równej 85.528 zł podatnik nie płaci żadnego podatku, natomiast nadwyżka ponad tą kwotę podlega już opodatkowaniu na zasadach ogólnych, i tą nadwyżkę należy rozliczyć w zeznaniu rocznym na początku kolejnego roku kalendarzowego.
A co się dzieje w sytuacji, kiedy pracownik kończy 26 lat w trakcie roku kalendarzowego? Otóż ulga należy się do ukończenia 26 roku życia, a zatem – do dnia 26 urodzin pracownika. Do tego dnia nie musi on płacić podatku od swoich dochodów, co w praktyce oznacza otrzymywanie wyższego wynagrodzenia.
Jednak w momencie, kiedy pracownik ukończy 26 lat, traci on prawo do stosowania opisywanej tu ulgi. Nawet, jeżeli nie osiągnął jeszcze progu podatkowego.
W praktyce wygląda to tak, że z podatku zwolnione są te wynagrodzenia, które pracownik otrzymał przed dniem 26 urodzin lub dokładnie tego dnia. Jeżeli zatem z tytułu umowy o pracę lub innej, otrzymuje on przelew tydzień czy choćby dwa dni po ukończeniu 26 roku życia, wówczas wynagrodzenie takie powinno już zostać pomniejszone o podatek dochodowy. Jeżeli przelew za ten sam okres zatrudnienia jest wypłacany najpóźniej w dniu urodzin pracownika, wówczas od wynagrodzenia nie odprowadzamy jeszcze zaliczki. Decydujący jest tu zatem moment wypłaty, no i data urodzin pracownika.
W przypadku przelewów bankowych, istotne znaczenie ma dzień, w którym pieniądze zostaną wysłane na konto podatnika, czyli „zejdą” z konta pracodawcy. W przypadku gotówki, ważny jest oczywiście moment jej odbioru przez pracownika.
A zatem, ulga dla młodych nie dotyczy wszystkich młodych. Istotne znaczenie mają tu cztery kwestie:
- rodzaj umowy pomiędzy stronami (umowa o dzieło wyklucza możliwość stosowania ulgi),
- wiek pracownika,
- łączna kwota wynagrodzeń (przy czym należy tu zsumować wszystkie otrzymywane w danych roku wynagrodzenia, czyli od wszystkich pracodawców i ze wszystkich umów)
- moment wypłaty z tytułu danej umowy, co ma znaczenie zwłaszcza w przypadku zleceń, gdzie możemy ten moment świadomie określić i nawet całość wypłaty należnej w danym roku przelać na konto pracownika przed jego urodzinami. Zwłaszcza, jeżeli te przypadają w drugiej połowie roku, lub jeżeli zlecenia nie są powtarzalne i obejmują wykonanie określonej pracy.
I o tym należy pamiętać, decydując się na zatrudnienie osób poniżej 26 roku życia. W takiej sytuacji bowiem najkorzystniejsze wydaje się zlecenie, zwłaszcza, że w przypadku studentów nie ma konieczności odprowadzania składek na ZUS. Również na ubezpieczenie zdrowotne. A to oznacza, iż w przypadku zlecenia, podpisanego z osobą, która nie ukończyła 26 roku życia (pod warunkiem wypłaty wynagrodzenia przed datą jej 26 urodzin), kwota brutto i kwota netto z tytułu wykonanego zlecenia będą dokładnie takie same.