Teksty w dziale Pressroom są informacjami prasowymi nadsyłanymi przez firmy. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

WINKHAUS: Samochód elektryczny dla opornych

Data publikacji: 2024-04-20

Na początku był gokart… Tak rozpoczęli prezentację swojego projektu młodzi fizycy z I liceum Ogólnokształcącego w Lesznie.

Na scenie auli leszczyńskiej „Jedynki” trzech młodych fizyków, Michał Imbierowicz, Jakub Juskowiak i Bartosz Aleksanderek, prezentują dzieło wspólnej pasji – pojazd solarny. Konstrukcją przypomina turystyczny gokart, ale zamiast pedałów ma silnik zasilany baterią słoneczną. Pojazd został zakwalifikowany do ścisłego finału konkursu „Go science! na projekty naukowe z przedmiotów ścisłych” od 20 lat organizowanego przez I LO w Lesznie. Do rywalizacji zgłoszono 24 projekty, wyróżniono 8. Podczas gali konkursowej ich twórcy prezentowali swoje osiągniecia, m.in. elektrownię wodną z panelami solarnymi, rakietę Syzyf, odkurzaczex, sztuczny neuron, czy rezultat doświadczenia botanicznego, jakim był wpływ auksyn na hipokotyl słonecznika (nauka jest piękna, także w warstwie językowej).

To jedzie?

Oczywiście, że jedzie! – odpowiadali autorzy pojazdu i wyjaśniali proces twórczy. Bazą do budowy był klasyczny gokart z napędem nożnym.

– Na początku trzeba było dobrać odpowiednie koła zębate oraz łańcuch napędowy. To pomogło nam w przyspawaniu silnika oraz innych metalowych elementów potrzebnych do stworzenia naszej konstrukcji – referuje Jakub Juskowiak – Zastosowany silnik ma moc 1kW i zasilany jest stałym napięciem 48V poprzez elektroniczny regulator sterowany nożnym pedałem.

– Kolejnym etapem był montaż elektronicznego kontrolera silnika oraz 4 akumulatorów 12 V o pojemności 12 Ah każdy – dopowiada Michał Imbierowicz – Wykonaliśmy też wszystkie elektryczne połączenia, a zamontowane akumulatory gromadzą energię pozyskaną z panelu solarnego, który generuje napięcie 47-50 V wraz z mocą 400 W.

– Do wypowiedzi kolegów dopowiem jeszcze, że stworzony przez nas pojazd może znaleźć zastosowanie w transporcie miejskim oraz pracach ogrodowych – podsumowuje fakty Bartosz Aleksanderek. – Nie można nim osiągnąć zawrotnej prędkości, ale uda się pojechać nawet 30 km/h. Ważne jest to, że eksploatacja pojazdu jest w pełni ekologiczna i nie generuje kosztów.

Dziękujemy sponsorom!

Winkhaus Polska może poszczycić się udziałem w nagrodzonym projekcie. Dzięki naszemu (między innymi) wsparciu zdolna młodzież mogła zrealizować swój projekt.

– Najpierw miał to być model na pilota, nie chcieliśmy się jednak bawić w modelarstwo. Postanowiliśmy, że ma to być spektakularne przedsięwzięcie. Bolid budowaliśmy 4 miesiące, nie bez nieudanych prób i problemów. Największym było spasowanie wszystkich elementów i wielkość koła zębatego przy silniku, które miało za mały moment obrotowy – o gokarcie opowiadają jego twórcy. – Na szczęście wszystko się udało! Głównie dzięki sponsorom. Dziękujemy firmie Winkhaus za wsparcie!

Pojazd solarny zdobył 2. miejsce w konkursie Go science! oraz nagrodę publiczności.

Od lat Winkhaus Polska wspiera sportowo uzdolnioną młodzież, teraz do naszej sponsorskiej kolekcji dołączyli młodzi fizycy. Brawo młodzi naukowcy!

1