Od zawsze pełniły przede wszystkim podstawowe funkcje: wentylacyjną i doświetlającą. Jednak wraz z upływem czasu i rozwojem architektury, okna zaczęły znaczyć więcej.
Cztery funkcje okien
Początkowo otwory okienne były chronione gałęziami, skórami, rozciągniętymi rybimi pęcherzami pławnymi, bydlęcymi żołądkami, itp. W czasach starożytnych zostały wyposażone w zamykane okiennice, a tym samym ich nowym zadaniem była ochrona przed obcymi. Wówczas też zaczęła rozwijać się ich kolejna funkcja – ozdobna. Niezależnie od rozwoju cywilizacji i zmieniającej się mody oraz nowych technologii, te cztery podstawowe funkcje okna spełniają do dziś, mowa o: wentylacji, doświetlaniu pomieszczeń, bezpieczeństwie i dekoracyjności.
W średniowieczu ozdobne walory okien zyskały na znaczeniu. W Europie pojawiły się pierwsze witraże, a wraz z nadejściem gotyku okna stały się ogromne i strzeliste. Po raz pierwszy też, dzięki odpowiednim elementom konstrukcyjnym, jak łuki przyporowe czy sklepienia krzyżowo-żebrowe, można było prawie całkowite wyeliminować ściany – w architekturze sakralnej zastępowały je właśnie okna z kolorowymi witrażami. Około XIV wieku pojawiły się także pierwsze cienkie i płaskie szyby okienne, które w XVII wieku upowszechniły się nawet na wsiach.
Szklana rewolucja
Wykorzystanie szkła to drugi, po okiennicach, krok milowy w historii okien. Jednak dopiero technologie XX wieku sprawiły, że okna mogą tworzyć wielkie szklane tafle i tym samym transparentne ściany. Pojawienie się stolarki okiennej z PVC zrewolucjonizowało rynek pod koniec XX wielu. Obecnie inwestorzy coraz częściej decydują się na okna wykonane z drewna lub aluminium.
„Pod koniec XX wieku popularne były okna stylizowane na gomółki – składające się z małych szybek w mocno użebrowanej ramie lub graficznie podzielone za pomocą szprosów. Im bliżej XXI wieku, tym silniejszy zwrot ku coraz większym przeszkleniom. Zawdzięczamy go nie tylko modzie, ale przede wszystkim technologii: energooszczędnym szybom oraz systemom, które pozwalają na bezpieczne mocowanie i bezproblemową obsługę nawet bardzo dużych okien tarasowych, sięgających niemal od podłogi do sufitu. A w takich oknach skrzydło może ważyć nawet pół tony” – wyjaśnia Szymon Krauze, marketing manager G-U Polska, firmy specjalizującej się w tworzeniu systemów do okien i drzwi.
Funkcje okien w XXI wieku
Ekspert G-U Polska podkreśla, że intensywny rozwój technologiczny nadal koncentruje się na czterech najważniejszych funkcjach okien: „Funkcja oświetleniowa jest oczywista. Obecnie popularne są duże przeszklenia, dzięki którym mieszkania otwierają się na otaczającą naturę, a mieszkańcy w większym stopniu korzystają z naturalnego światła” – zaznacza.
Jeśli chodzi o funkcję wentylacyjną, to oprócz klasycznej formy wietrzenia pomieszczeń pojawiają się nowatorskie rozwiązania, jak np. listwy mikrowentylacyjne wysuwane z drzwi tarasowych, które pozwalają na wietrzenie pomieszczeń przy zamkniętych drzwiach. Innym rozwiązaniem są siłowniki, pozwalające na zdalne otwieranie i zamykanie okien. Mogą być one podłączone do czujnika wiatru i deszczu – a ten, gdy zanotuje zbyt silne podmuchy wiatru lub ulewę, automatycznie zamknie okno.
Intensywnie rozwijają się też technologie związane z zabezpieczeniem przed włamaniem: „Okna mogą być podpięte do alarmu, ale powinny być też wykonane w odpowiedniej klasie odporności na włamanie. Do takich okien stosuje się klamki z kluczykiem, antywłamaniowe szyby, blaszki przeciwrozwierceniowe, stalowe blachy zaczepowe, większą liczbę punktów ryglujących, a także specjalne profile i wkręty, które utrudnią życie złodziejowi” – mówi Piotr Kosmowski szef działu technicznego w G-U Polska.
Natomiast jeśli mowa o ozdobnej roli okien, to współcześnie koncentruje się ona przede wszystkim w dużych szklanych taflach, otwierających przestrzeń domową na otoczenie zewnętrzne. Ważna jest prostota i funkcjonalność – wyznaczniki współczesnego designu, które sprawiają, że okna stają się praktycznie niewidoczne dla użytkowników, stanowiąc przejrzystą szklaną ścianę.
Okna przyszłości
Jakie będą okna przyszłości? Zdaniem Piotra Kosmowskiego, projektanta z G-U Polska, trend zmierzający do instalowania coraz większych przeszkleń utrzyma się. Obecnie dostępne są także rozwiązania systemowe, pozwalające użytkownikowi w pełni zautomatyzować okna i drzwi tarasowe. To między innymi napędy, którymi można sterować przy użyciu pilota lub telefonu, a także rozwiązania z zakresu kontroli dostępu, np. wspomagające obsługę otwierania czy pozwalające na bezkluczykowe otwieranie drzwi tarasowych przy pomocy czytnika linii papilarnych. Dzięki tym systemom okna stają się elementem składowym domu inteligentnego. Oznacza to na przykład, że uchylimy je zdalnie, będąc w pracy lub na zakupach, aby wywietrzyć pomieszczenia przed powrotem.