Nadeszło pierwsze ochłodzenie, więc siłą rzeczy coraz częściej myślimy o tych mniej sprzyjających porach roku. Chłodna jesień i zima zbliżają się wielkimi krokami, a to oznacza, że czas zadbać o… okna. Tym bardziej, że ich odpowiedni dobór oraz pielęgnacja mogą zapewnić oszczędności. A tych, w dobie lawinowo rosnących opłat za energię, musimy szukać dosłownie wszędzie. A czasem wystarczy… przekręcić śrubkę o 1 milimetr.
Czy reguluje się okna podnoszono-przesuwne na zimę?
Przygotowanie okien na zimę, czyli mówiąc wprost, ich doszczelnienie, uzależnione jest od tego, w jakim systemie są one wykonane. Najmodniejsze i najbardziej zaawansowane pod względem technologicznym okna tarasowe typu HS nie wymagają wielu przygotowań przed zimą, a przede wszystkim nie trzeba ich regulować. Jest to zresztą praktycznie niemożliwe z poziomu zwykłego użytkownika, gdyż w oknach podnoszono-przesuwnych typu HS wszystkie okucia są ukryte w ramie i skrzydle, więc aby zmienić jakiekolwiek ustawienia, trzeba by skrzydło zdemontować.
– Stanowczo odradzam samodzielne próby – jeśli – co zdarza się ekstremalnie rzadko – mechanizm wymaga jakiejś korekty, trzeba zgłosić się do fachowców. Jednak to, że okna tarasowe HS są praktycznie bezobsługowe, jeśli chodzi o regulację przed zimą, nie oznacza wcale, że ich nie trzeba na zimę przygotować. Po pierwsze okna trzeba umyć, najlepiej właśnie teraz. Po lecie na powierzchni okien znajduje się pył, który może rzeczywiście negatywnie wpłynąć na ich działanie, zwłaszcza na prowadnice. Pył osiada także w okolicy uszczelek, niszcząc je – dlatego tak ważne jest dokładne umycie uszczelek przed zimą – wyjaśnia Jarosław Wodzisławski, ekspert z działu technicznego G-U Polska.
Końcowym etapem jesiennej pielęgnacji jest zabezpieczenie uszczelek odpowiednim środkiem, na przykład wazeliną techniczną, którą obecnie można kupić też w wersji w sprayu. Dlaczego warto natłuścić uszczelki? Dzięki temu odzyskują sprężystość, a więc i lepsze właściwości uszczelniające. W przypadku okien podnoszono-przesuwnych, gdzie, za sprawą specjalnej konstrukcji, podczas zamykania skrzydło drzwi (ciężkie) wraz z uszczelką opada na próg, docisk tworzy się samoistnie. I dlatego nie potrzeba dodatkowej regulacji. Oszczędności (doszczelnienie) zawdzięczamy w tym przypadku… grawitacji.
Regulacja okien rozwierno-uchylnych – dlaczego warto
Inaczej rzecz się ma w przypadku okien rozwierno-uchylnych, czyli takich, które wciąż są najpopularniejszym rozwiązaniem w naszych domach. Tu warto jesienią przeprowadzić regulację. Dlaczego? Dzięki odpowiedniemu ustawieniu elementów okuć w ramie okiennej możemy zapewnić mocniejszy docisk uszczelki, a więc lepszą szczelność okien w zimniejsze miesiące. W okresie zimowym jest to sprawa kluczowa.
– Regulację typowych okien rozwierno-uchylnych możemy przeprowadzić samodzielnie. Na ramie widoczne są elementy okuć, które można regulować imbusem lub innym kluczem, w przypadku okuć G-U jest to TORX 15. W sytuacji modelowej po lecie będą one ustawione albo w pozycji „lato”, albo w pozycji neutralnej. Wystarczy zwiększyć docisk o 1 mm, aby uzyskać pozycję odpowiednią na zimę, ale – i to bardzo ważne – taka pozycja powinna być ustawiona na wszystkich elementach regulacyjnych. Chodzi o to, aby docisk na całym obwodzie okna był równomierny – radzi ekspert G-U Polska.
Oczywiście przed zimą okna rozwierno-uchylne także należy umyć, a okucia oraz uszczelki (przed regulacją) natłuścić wazeliną techniczną, która poprawi płynność działania mechanizmów oraz sprężystość i szczelność uszczelek. Najlepiej zrobić to wczesną jesienią, kiedy dni bywają jeszcze ciepłe.
W okresie grzewczym zawsze, zwłaszcza wobec rosnących rachunków, poszukujemy rozwiązań, które pozwalają na oszczędność energii cieplnej. Docieplenie budynków, efektywne systemy grzewcze, domy pasywne, okna o odpowiednich parametrach termoizolacyjnych, progi niwelujące mostki termiczne – dbamy o wiele elementów, które mogą nam zapewnić oszczędności. Oprócz tego trzeba też pamiętać o takich drobnych sprawach, jak jesienna pielęgnacja i konserwacja, które poprawiają szczelność okien. Na zasadzie ziarnko do ziarnka…