Astronomiczna wiosna i coraz cieplejsze temperatury za oknem sprawiają, że w wielu domach poważnie myśli się o wiosennych porządkach. Jedną z głównych pozycji na liście do odhaczenia jest mycie okien. I tu ograniczamy się zwykłe do czyszczenia szyb i ram okiennych. Mało kto jednak wie, że warto pamiętać także o konserwacji tych elementów, na które na co dzień nie zwracamy uwagi, a które stanowią istotny element naszych okien. Istnieją bardzo proste metody konserwacji, które pozwolą nam cieszyć się zadbanymi i szczelnymi oknami przez długi czas. Zanim więc zaczniesz wiosenne porządki, dowiedz się, jak najlepiej zadbać o okna po sezonie zimowym.
Zacznijmy od najmniej widocznego, a ważnego elementu stolarki okiennej, jakim są okucia. Przynajmniej raz w roku zaleca się ich konserwację. Są to elementy okna, które na co dzień są mocno eksploatowane – „pracują” przy każdym otwieraniu i zamykaniu okna, a więc zużywają się stosunkowo szybko, dlatego regularna dbałość znacząco przedłuży ich trwałość. Konserwacja polega na oczyszczeniu, naoliwieniu i sprawdzeniu mocowań. Do naoliwienia używamy specjalistycznych środków, takich jak oliwa do maszyn czy preparaty w sprayu na bazie materiałów silikonowych, które nie wywołują korozji, w przeciwieństwie do smarów przemysłowych lub olejów spożywczych.
Na bieżąco sprawdzajmy także, czy klamki nie wymagają dokręcenia. „Luzy” będą odczuwalne przy otwieraniu czy zamykaniu okna. Niewłaściwe mocowanie klamki może skutkować utrudnionym zamykaniem i otwieraniem, a także powodować uszkodzenie okuć. – W przypadku „luzów”, należy przekręcić zaślepkę przy klamce, odsłaniając śruby mocujące klamkę, i je dokręcić – podkreśla Krzysztof Kalita, Menedżer Produktu w Deceuninck.
Do czyszczenia ram okiennych należy podejść ostrożnie, aby nie uszkodzić ich powierzchni. To, jakimi środkami czyszczącymi je potraktujemy, będzie miało wpływ na to, jak będą się prezentowały w naszym domu. Wszelkie żrące preparaty, jak również ostre gąbki, czyściki, są zabronione. Do usunięcia zabrudzeń bardzo dobrze sprawdzi się łagodny roztwór płynu do mycia naczyń z ciepłą wodą. Jeśli jednak brud jest trudny do zmycia, lepiej użyć specjalistycznych środków czyszczących.
W przypadku okien, zewnętrzna powierzchnia jest równie ważna co wewnętrzna. Dlatego też powinniśmy regularnie dbać o czystość zewnętrznej strony okna. Unoszące się w powietrzu piasek, cząsteczki smoły czy inne zanieczyszczenia organiczne często przyklejają się i zostają na szybie. Długo pozostawione zabrudzenia mogą być trudne do usunięcia i powodować konieczność użycia specjalistycznych środków. Szyby możemy przetrzeć wodą z płynem lub jednym z powszechnie dostępnych środków w formie spryskiwacza lub pianki. Uważajmy, aby żadna z tych substancji nie trafiła na uszczelki, a jej ewentualne resztki usuńmy wodą.
W poczet regularnych czynności należy też wpisać czyszczenie otworów drenażowych. Od tego bezpośrednio jest uzależnione odwadnianie powierzchni okna. Warto zadbać także o uszczelki – Należy raz na jakiś czas sprawdzać stan uszczelek: czy zachowały elastyczność, czy nie ma w nich przerw i zagięć, a więc czy nie uległy deformacji. Jeśli uszczelki są popękane, porowate lub wgniecione, należy je wymienić. Do usunięcia zanieczyszczeń wystarczy zwykła szmatka lub odkurzacz. Same uszczelki wystarczy raz w roku przetrzeć smarem silikonowym lub wazeliną techniczną, która jest nieklejąca, nie przyjmuje brudu i zapewnia sprężystość uszczelki – dodaje Krzysztof Kalita.
Stosowanie się do powyższych zaleceń to nie tylko przepis na schludne okna przed świętami. To także inwestycja, która zapewni nam bezproblemowe funkcjonowanie okien na długie lata.