Styl industrialny w mieszkaniu w bloku

Łatwo o styl industrialny, gdy mieszka się w lofcie, ale jak zaaranżować mieszkanie w blokach, by nawiązywało do takiej stylistyki? W osiągnięciu takiego efektu pomoże nam nie tylko meble w charakterystycznym stylu, odpowiednio dobrana kolorystyka czy dodatki, ale i dobrze skomponowana stolarka okienna.

Standardowe mieszkania w blokach mają zwykle około kilkudziesięciu metrów kwadratowych powierzchni, zaledwie 2,5 metra wysokości, karton-gips na ścianie i stosunkowo niewielkie, plastikowe okna. Co można z tym zrobić, aby uzyskać klimat loftu?

Przede wszystkim przestrzeń

Styl loftowy wymaga przestrzeni. Jeśli nie mamy do dyspozycji dużych, wysokich wnętrz, trzeba tak aranżować mieszkanie, aby dostępną przestrzeń nieco optycznie poszerzyć. O ile zatem to tylko konstrukcyjnie możliwe, likwidujemy ścianki działowe. Industrialna aranżacja nie lubi szatkowania powierzchni. Osobnym pomieszczeniem jest zazwyczaj tylko łazienka. Połączenie w jednym wnętrzu strefy dziennej, kuchennej i sypialnianej wizualnie powiększa mieszkanie, a na tym nam właśnie zależy. Jeśli poszczególne strefy muszą być – z różnych powodów – fizycznie oddzielone od siebie (na przykład ze względu na akustykę), można w takiej sytuacji zastosować przeszklenia. Wnętrza będą wyglądać na bardziej przestronne, a odbicia w szkle dadzą podobny efekt do tego, jaki dają lustra wieszane w takich miejscach dla powiększenia pomieszczenia.

Jarosław Prywałko, doradca klienta OknoPlus:

Przeszklone ściany nie muszą być domeną wyłącznie aranżacji biurowych. Doskonale sprawdzają się również w wystroju domowym.

Do wnętrz w stylu industrialnym polecamy szklane przegrody w metalowych ramach, które doskonale wpisują się w koncept loftu. Mogą zastępować ściany i/lub stanowić przesuwne drzwi do innego pomieszczenia, powiedzmy do garderoby. Połączenie szkła i metalu stanowi clou tej stylistyki, a my potrafimy nadać temu dowolny kształt.

Wpuszczamy więcej światła przez metalowe okno

Obok przestrzeni w loftach liczy się światło. To dwa główne, choć oczywiście nie jedyne, elementy budujące klimat industrialnych wnętrz. Jego rolę podkreślają ogromne, niczym nieprzysłonięte okna – od podłogi aż po sufit. W autentycznych przestrzeniach pofabrycznych mogą one mieć różne kształty, półokrągłe wykończenia, przeszklenia podzielone wieloma szprosami etc. Mieszkanie w blokach ogranicza nas zwykle niestety do standardowych form, których zresztą nie wolno nam zmieniać. Nie wstawimy tu zatem charakterystycznego – loftowego okna, ale możemy designem nowoczesnych okien nawiązać do tej stylistyki, zapewniając sobie tym samym w mieszkaniu także więcej światła.

Jarosław Prywałko z OknoPlus:

Polecamy czarne, niezwykle smukłe, aluminiowe profile i szyby ze zwiększoną przepuszczalnością światła. Do mieszkania w stylu industrialnym najlepszym wyborem jest Reveal – nowoczesne rozwiązanie, które zachwyca nie tylko wyglądem, ale również parametrami technicznymi. Surowy design świetnie wpisuje się w stylistykę loftową. Minimalistyczne, metalowe ramy i szkło, które doświetla wnętrze bardziej niż inne pakiety szybowe dostępne dziś na rynku, powinny przekonać każdego fana stylu industrialnego.

Okna w loftach nie są zasłaniane. We wnętrzach tego typu nie montuje się karnisza, nie wiesza firanek. Mieszkania w blokach często – niestety – nie mogą tak funkcjonować ze względu na bliskość innych budynków i powodowany tym brak prywatności. Aby zatem zachować klimat industrialny, ale cieszyć się także prywatnością, można ewentualnie zdecydować się na szyby z elektrycznie sterowaną przeziernością. Dzięki takiej opcji „jednym kliknięciem” powoduje się zmatowienie szkła. Tańszym i akceptowalnym w stylu soft loft rozwiązaniem są gładkie, ciemne, wizualnie ciężkie rolety rzymskie.

Kładziemy cegłę, drewno, beton… by było surowo

Odpowiednio uformowana i doświetlona przestrzeń musi być w mieszkaniu aranżowanym na loft jeszcze „przyprawiona” surowością. W starych kamienicach czy fabrykach przerabianych na wnętrza mieszkalne wykorzystuje się każdą widoczną cegłę, deskę, belkę, rurę czy przewód wystający ze ściany. W standardowym mieszkaniu w blokach raczej trudno o takie skarby, ale tu także mile widziane są: drewno, beton, cegły… Wykładamy zatem ściany (lub ich fragmenty) płytkami ceglanymi (wykonanymi z prawdziwych cegieł), układamy deski na podłodze, pokrywamy sufit betonem architektonicznym. Bazujemy przede wszystkim na różnych odcieniach szarości, bieli i czerni, które przełamywane są ceglaną czerwienią i/lub naturalnym kolorem drewna.

Wstawiamy solidne meble i funkcjonalne dodatki

Nie są to przypadkowe meble ani zwyczajne dodatki. W aranżacji industrialnej meble powinny być duże i ciężkie, bo wnętrza są zwykle ogromne. W niewielkim mieszkaniu w stylu loftowym nie ma aż tyle miejsca, warto zatem ograniczyć liczbę mebli do minimum. Podstawa to na przykład skórzana sofa, drewniany stół na metalowych nogach, stalowy regał… Obowiązkowymi elementami w przypadku takiego wystroju są metalowe lampy. Mogą to być typowe „fabryczne reflektory”, lampy na trójnogu o surowym designie, a nawet gołe żarówki wiszące na kablu. Jeśli chodzi o dekoracje, zachowujemy umiar, ograniczając się do tego, co funkcjonalne: druciane koszyki na szpargały, stylizowany na fabryczny zegar ścienny, szklany lub metalowy wazon itp.

Podsumowuje Jarosław Prywałko, doradca w OknoPlus:

Urządzając standardowe, „zwyczajne” mieszkanie w blokach w stylu loftowym, nie będziemy mieć – co prawda – fabrycznej przestrzeni do dyspozycji, ściany z cegły ani olbrzymich okien ze szprosami, ale industrialny klimat można z powodzeniem osiągnąć nawet w takich okolicznościach. Doradzamy naszym klientom, jak zaaranżować wnętrza w stylu soft loft w kontekście doboru okien, drzwi i wszelkich przeszkleń.