Sprawdzone sposoby na zaparowane okna

Pokryte rosą szyby to widok, który pojawia się, gdy na dworze robi się chłodno. Jednak często towarzyszy kąpieli, gotowaniu lub praniu. Dlaczego tak się dzieje i jak uniknąć problemu?

  • Dlaczego szyby parują?
    Przyczyny zaparowania szyb są przede wszystkim dwie. Pierwsza to duża różnica temperatury między powietrzem wewnętrznym, a zewnętrznym. Druga zaś to wilgotność powietrza w pomieszczeniach, przekraczająca 50 procent. To właśnie sprawia, że na wewnętrznej powierzchni szyby skrapla się para wodna. Jeśli okno ma bardzo niski współczynnik przenikania ciepła, czyli nie dopuszcza do jego utraty, wówczas zewnętrzna powierzchnia szyby jest znacznie zimniejsza niż wewnętrzna. I to właśnie na niej powstaje rosa. To zjawisko widać też często latem, jeśli noc jest chłodna.
  • Jak pozbyć się wilgoci?
    Jedną z przyczyn złej wymiany powietrza i utrzymywania się wysokiej wilgotności jest źle działająca wentylacja. Zazwyczaj w mieszkaniach i domach jednorodzinnych jest to wentylacja grawitacyjna. Żeby skutecznie działała, musi być prawidłowo zaprojektowana i wykonana. Jednak pomimo tego może okazać się niewydolna. Dzieje się tak m.in. dlatego, że zlikwidowany lub niewystarczający jest nawiew zewnętrznego. Szczelna stolarka i okna bez nawiewników są bardzo skuteczną przeszkodą w wymianie powietrza.

  • Skuteczne sposoby. Jednym z dobrych pomysłów jest zamontowanie w oknach nawiewników. Można to zrobić w dowolnym momencie, choć lepiej kupić okna od razu wyposażone w te urządzenia. Szczególnie nawiewniki tzw. higrosterowane sprzyjają regulowaniu wilgotności powietrza. Podczas montażu grzejników centralnego ogrzewania należy z kolei dopilnować, aby znajdowały się one pod oknami. Unoszące się do góry ogrzane powietrze ogrzewa okno i osusza szybę. Wreszcie, jeśli wentylacja grawitacyjna nie wystarcza wskazane jest zmienienie jej na mechaniczną nawiewno-wywiewną.
  • Działania doraźne. Niektóre z wymienionych działań wiążą się z większymi kosztami i remontem. Trudno więc wykonać je od razu. Doraźnie można kupić osuszacze powietrza. Pochłaniają one od kilku do kilkunastu litrów wody na dobę. Sprawdzą się też klimatyzatory, także te wewnętrzne. W przypadkach, gdy zaparowanie okien wiąże się z gwałtownym wzrostem wilgotności trzeba po prostu wietrzyć pomieszczenie. Gdy zaś na dworze jest zbyt zimno, można skorzystać z funkcji rozszczelnienia w klamce okiennej.
  • Babcine sposoby. Oprócz rozmaitych urządzeń są też „naturalne” pochłaniacze wilgoci. Chodzi o określone gatunki roślin, które pochłaniają wilgoć z powietrza. Należą do nich: bluszcz, paproć, oplątwa, skrzydłokwiat, chamedora wytworna. Unikać należy natomiast hodowania storczyków czy dracen, ponieważ działają one odwrotnie – zwiększają wilgotność. Ten dawny sposób nie jest jednak szczególnie wydajny. Jedna, czy nawet dwie rośliny nie poradzą sobie ze skutkami prania, gotowania lub kąpieli.