Właściwie pielęgnowane drewno nie wymaga gruntownej renowacji przez lata, dziesięciolecia, a nawet pokolenia. Jednak bieżące naprawy, takie jak dokręcenie poluzowanych wkrętów czy regularne mycie są konieczne nawet na najbardziej zadbanym tarasie. Co roku dokonaj inspekcji tarasu, umyj go i, jeśli to konieczne, pokryj nową powłoką.
Krok I : inspekcja tarasu i konieczne naprawy
Zacznij od dokładnej inspekcji całego tarasu. Jeśli znajdziesz jakiekolwiek gnijące deski, koniecznym będzie ich usunięcie. Zwróć uwagę na gąbczaste i odbarwione drewno, które może łuszczyć się i rozpadać po zamoczeniu. Dla pewności najlepiej użyć śrubokręta i opukać poszczególne elementy tarasu jego czubkiem. Jeśli możesz wbić końcówkę narzędzia w deskę lub słupek oznacza to, że drewno zaczęło gnić i należy je wymienić. Niekiedy konieczny okazuje się gruntowny remont tarasu.
Szczególną uwagę poświęć fragmentowi tuż przy ścianie domu. Zwróć uwagę na wszelkie charakterystyczne czarne plamy, które mogą sugerować, że wilgoć przedostaje się do budynku.
Sprawdź wszelkie gwoździe, śruby i łączniki i w razie potrzeby dokręć je lub wymień. Rozważ zastąpienie gwoździ śrubami, które mocniej trzymają się w drewnie.
Krok II: gruntowne mycie
Każdy taras powinien raz w roku przejść porządne czyszczenie. Jeśli był prawidłowo konserwowany, wystarczy odświeżenie go za pomocą samego środka do czyszczenia tarasów i wody. Zacznij od sprawdzenia, czy na powierzchni drewna widnieją przebarwienia i plamy. To tym rejonom będzie trzeba poświęcić najwięcej uwagi przy czyszczeniu. W przypadku uporczywych plam lub mocno zabrudzonej powierzchni zaleca się nakładanie niewielkiej ilość nierozcieńczonego preparatu, którym myjemy taras, na parę minut przed czyszczeniem całości. Zanim zabierzesz się za mycie pamiętaj, żeby dokładnie zamieść lub odkurzyć taras.
Stosując jakiekolwiek preparaty przeprowadź próbę na drewnie w mniej widocznym miejscu, żeby zobaczyć jakie efekty daje dany roztwór. Zawsze noś okulary ochronne i rękawice podczas pracy ze stężonymi chemikaliami. Chroń także pobliskie rośliny. Poziom koniecznej ostrożności zależy od rodzaju i stężenia wybranych środków chemicznych. W przypadku słabych roztworów i przyjaznych środowisku środków czyszczących może wystarczać spryskanie roślin wodą po zakończeniu renowacji tarasu. Silne chemikalia mogą spalić liście, w takim przypadku należy przykryć pobliskie rośliny folią.
Przy okazji warto zaznaczyć, że ewentualne szarzenie drewna jest zjawiskiem naturalnym i prawidłowym. Srebrzysta patyna chroni drewno przed bezpośrednim oddziaływaniem promieni UV. Jeśli jednak nie odpowiada ci ten efekt, możesz sięgnąć po dostępne na rynku gotowe odszarzacze. Zwykle są to preparaty na bazie niegroźnego dla człowieka kwasu szczawiowego. Sprawią one przy okazji, że inne zacieki czy plamy na powierzchni tarasu staną się jaśniejsze.
Do lekkiego oczyszczenia, na przykład w przypadku nowych tarasów, wystarczy użycie mopa i szlaucha. Najpierw zataczając ósemki mopem myjemy całą powierzchnię tarasu wodą z dodatkiem odpowiednio dobranego preparatu. Potem całość zmywamy wodą z wężą ogrodowego i zostawiamy do wyschnięcia.
W przypadku intensywniej użytkowanych tarasów czy mocniejszych zabrudzeń przyda się myjka ciśnieniowa. To przydatne w domu i ogrodzie urządzenie kupisz za około 500 złotych, zdarzają się zarówno tańsze, jak i droższe modele. Jeśli nie chcesz inwestować w myjkę, możesz ją wypożyczyć. W zależności od rodzaju i konkretnej wypożyczalni jest to koszt około 50 złotych na dobę.
Bardziej pracochłonną alternatywą dla myjki jest szorowanie za pomocą szczotki. Rozcieńczony płyn nanieś na powierzchnię desek używając spryskiwacza, konewki, ewentualnie mokrej szmatki. Zostaw go na powierzchni na około 5-10 minut, a potem wyszoruj szczotką z twardym i sztywnym włosiem.
Szczególnie trudne do umycia są deski ryflowane. W ich zagłębieniach zbiera się wiele trudnego do usunięcia brudu. Niekiedy konieczne okazuje się wezwanie firmy, która ma w swojej ofercie mycie tarasów. Posługują się oni specjalnymi maszynami, które dokładnie czyszczą deski zarówno z drobnymi, jak i grubymi ryflami. Koszt pracy takiej ekipy to zwykle około 60 złotych za metr kwadratowy, w zależności od lokalizacji, rodzaju maszyn i innych czynników.
Deski kompozytowe nie wymagają olejowania ani impregnacji, dlatego pielęgnacja tarasu kompozytowego kończy się zazwyczaj na myciu.
Po umyciu desek drewnianych wodą pod ciśnieniem lub porządnym szorowaniu, włókna drewna spęcznieją pod wpływem wody, a co za tym idzie będą szczególnie wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. Rzadko zdarza się, że już po wyschnięciu włókna drewna pozostają podniesione i mogą powodować powstawanie drzazg i drobnych ubytków. Dlatego przyjrzyj się dokładnie już wyschniętemu tarasowi. Niekiedy konieczne może być szlifowanie, nawet jeśli nie było w planach ponownego olejowania lub malowania. Zastosuj szlifierkę najpierw z papierem ściernym o dużej ziarnistości, a potem wygładź powierzchnię papierem drobnoziarnistym. Pamiętaj, by szlifować cały taras, w tym także nowo wymienione deski.
Krok III: przygotowanie do olejowania lub malowania
Jeśli jesteś posiadaczem drewnianego tarasu olejowanego lub malowanego, rozważ pokrycie drewna nową powłoką zwłaszcza, gdy stara jest już w słabej kondycji. Wielu producentów desek zaleca pokrywanie powierzchni nową warstwą oleju raz do roku. Aby to zrobić, musisz pozbyć się z drewna starej farby, lakieru lub oleju. Warto tu wspomnieć, że pozbycie się całego oleju może być niemożliwe, wnika on bowiem w drewno, wystarczy usunąć jego górną warstwę. Pozbyć się starej powłoki możesz szlifując drewno, o czym wspominaliśmy już przy okazji omówienia mycia tarasu. Jeśli jednak nie chcesz używać szlifierki, postaw na preparaty podnoszące lub usuwające stare powłoki. Takie specjalistyczne środki kosztują około 70 złotych za litr, należy jednak pamiętać, że mówimy tu o koncentracie, który należy rozcieńczyć. Zwykle wystarcza znacznie mniejsza ilość produktu.
Te do usuwania farby zazwyczaj są tworzone na bazie wodorotlenku sodu, znanego również jako ług. Stosuje się go też do wybielania drewna. Nie zostawiaj tych preparatów dłużej, niż zaleca producent, bo mogą zżerać drewno. Do powierzchni olejowych dostępne są między innymi specjalne żele, które sprawiają, ze olej zaczyna rozpuszczać się w wodzie i spłukuje się z powierzchni.
Malowanie, lakierowanie lub olejowanie
Bardzo ważne jest, aby drewno było zupełnie suche, a do olejowania czy malowania przystępujemy po około dwóch dniach bez deszczu. Woda w porach drewna uniemożliwi prawidłowe wchłanianie bejcy olejnej lub
przywieranie farby. Przed olejowaniem, lakierowaniem lub malowaniem można zastosować specjalny preparat impregnujący, jest to szczególnie przydatne w przypadku drewna rodzimego.
Wykończeń i kolorów lakierów, farb czy olejów jest na rynku bez liku. Pamiętaj, by uważnie czytać specyfikację i zalecenia producenta widoczne na opakowaniu preparatu. Dobieraj go zawsze przede wszystkim do rodzaju drewna, z jakim masz do czynienia. Pamiętaj też, by stawiać wyłącznie na preparaty przystosowane do użytku zewnętrznego.
Artykuł przygotowano z wykorzystaniem materiałów prasowych firmy JAF