Gdańska Grupa Mercor pozyskała w styczniu zamówienia o wartości 26,5 mln zł, tj. o 13 proc. mniej niż w styczniu 2020 roku. Nie jest to jednak powód do niepokoju kierownictwa spółki, gdyż postrzega go jako normalne wahanie sezonowe. W okresie od sierpnia 2020 do stycznia 2021 wartość zamówień wyniosła bowiem niemal 210 mln zł i była o 13 proc. wyższa niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu.
Mercor podsumował również wyniki IV kwartału ub. roku, w którym odnotował co prawda 6-procentowy spadek sprzedaży do wartości 96,9 mln zł, ale jednocześnie wypracowany zysk netto był wyższy o 26 proc. i wyniósł 8,8 mln zł. Jest to przede wszystkim efekt programu obniżania kosztów, jakie podjęto w spółce, zwłaszcza w zakresie kosztów produkcji, sprzedaży i ogólnego zarządu. W samym tylko IV kwartale grupa obniżyła koszty operacyjne o 8 proc. r/r.
Bardzo dobrze wyglądają również wyniki spółki po trzech kwartałach roku obrotowego (od kwietnia do grudnia 2020), kiedy to Mercor odnotował sprzedaż na poziomie 293,3 mln zł, czyli porównywalnie do analogicznego okresu poprzedniego roku. Zysk netto wzrósł w tym okresie o 40 proc. do 26,9 mln zł, EBITDA wzrosła o 23 proc. do 44,2 mln zł, a EBIT o 27 proc. do 34,5 mln zł. Ponad połowa sprzedaży zrealizowana była na rynku polskim, a 49 proc. obrotu w eksporcie, przede wszystkim w Rosji (19 proc.), w Hiszpanii i na Węgrzech (po 9 proc.). W ciągu najbliższych 2 lat Mercor zamierza już 60 proc. sprzedaży uzyskiwać na rynkach zagranicznych. Szczególne jego zainteresowanie budzi rynek brytyjski, rynki skandynawskie oraz kraje Beneluksu.
Grupa nie odczuła dotychczas znaczącego wpływu pandemii na poziom zamówień, jednak mając na uwadze, że reprezentowana przez nią branża zazwyczaj dość późno reaguje na kryzys, dostosowuje strukturę organizacyjną i wprowadza oszczędności na wypadek recesji – napisano w raporcie giełdowym. – Obawiamy się, że sytuacja wywołana koronawirusem ograniczy działalność inwestycyjną na rynku polskim, dlatego naszą ucieczką do przodu jest dalsze rozwijanie eksportu – dodał prezes Krempeć na konferencji prasowej.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".