Assa Abloy podsumowało pierwszy kwartał bieżącego roku. Spółka podaje, że sprzedaż wzrosła o 22 proc. w stosunku do roku 2021.
Wyniki z pierwszych trzech miesięcy tego roku pokazują kontynuację wysokich wzrostów sprzedaży w Assa Abloy. Spółka podliczyła, że przychody w pierwszym kwartale wyniosły 26,59 mld koron szwedzkich (ok. 11,95 mld zł) w stosunku do 21,8 mld (ok. 9,8 mld zł) w 2021 r., jest to wzrost o 22 proc. Na wzrost wpłynęły także przejęcia – w omawianym okresie firma podpisała umowę kupna trzech podmiotów, których łączna wartość sprzedaż wyniosła 250 mln koron (ok. 112 mln zł). Assa Abloy podliczyła także, że zysk operacyjny EBIT wyniósł w pierwszym kwartale 4 mld koron (ok. 1,8 mld zł) w porównaniu do 3,18 mld (ok. 1,43 mld zł) w roku 2021, to oznacza wzrost o 26 proc.
Wysoka sprzedaż i wzrost organiczny spowodowane były kilkoma czynnikami, przede wszystkim dużym popytem i wzrostem cen. Jednak w tych trzech miesiącach firma mierzyła się w wieloma trudnościami. Były to rosnące koszty materiałów i surowców, problemy z łańcuchami dostaw, niedobory komponentów. Firma szczególnie odczuła kłopoty z dostępnością półprzewodników. Assa Abloy nadal odczuwa też skutki pandemii koronawiourusa – w pierwszym kwartale odnotowana była wyjątkowo wysoka absencja pracowników z powodu zachorowań. Dużym problemem były także rosnące koszty energii, które według firmy osiągnęły rekordowe poziomy.
Sytuację rynkową, a także najbliższą przyszłość ocenił Nico Delvaux, prezes Assa Abloy:
Mimo wzrostu niepewności makroekonomicznej i geopolitycznej, nasza działalność opiera się na wielu długoterminowych czynnikach wzrostu. Podstawowym czynnikiem jest potrzeba bezpieczeństwa i ochrony. Jest ona dodatkowo wspierana przez rosnący popyt na elastyczne i wygodne rozwiązania w zakresie dostępu, które są możliwe dzięki nowym technologiom, urbanizacji i zwiększonemu naciskowi na zrównoważony rozwój.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".