W Poznaniu startuje BUDMA

Pomimo zapowiadanego na początek lutego szczytu zachorowań na COVID-19, niektórzy organizatorzy targów i eventów branżowych nie rezygnują ze swoich imprez. Co prawda Targi norymberskie przełożyły swoje targi budowlane z marca na lipiec, ale targi poznańskie są zdeterminowane, żeby jubileuszowa, 30. już Budma, która zaczyna się już za kilka dni, jednak się odbyła. Start 1 lutego w Poznaniu na terenie MTP.

Ostatnie targi Budma odbyły się przed dwoma laty, tuż przed marcowym lockdownem 2020 roku. Potem już nie dało się ich zorganizować ani w terminie zimowym, ani wiosennym, ani w jesiennym. Okoliczności pandemiczne powodowały, że trudno było dotrzymać odpowiednich warunków sanitarnych, a i sami wystawcy nie byli zbyt skorzy do uczestnictwa. Przypomnijmy, że ówczesny poziom zakażeń nie przekroczył w szczycie ilości 40 tys. zachorowań dziennie. Obecnie, kiedy ten poziom sięga 60 tysięcy, a zapowiadane jest nawet przekroczenie progu 100 tysięcy zachorowań dziennie, znaleźli się jednak chętni do wystawiania się ze swoimi produktami na Budmie. Wśród kilkuset z nich doszukać się można 40 firm, które jakoś są związane z branżą stolarki i ślusarki budowlanej. Wśród producentów okien doliczyliśmy się 10 firm z Drutexem i Eko-Oknami na czele oraz Fakro i AluSky w oknach dachowych. Segment drzwi reprezentowany jest przez 4 firmy z Deltą, Splendoorem i Hormannem, który przewodzi również kilku wystawcom segmentu bram. Wyspecjalizowanych producentów osłon nie odnotowaliśmy. Na liście wystawców nie zauważyliśmy również dostawców systemów (ale jest Deceuninck!), szkła czy okuć. Stolarkowi goście Budmy będą mieli natomiast okazję odwiedzić stoiska ISO-Chemie, Swisspacer, Metalcolour, Marat, Selena, Grenton. Schmalz i Uplifter oraz kilku innych dostawców, np. wzmocnień. W sumie nie więcej niż 40 stoisk, więc tak naprawdę wystarczy zapewne poświęcić na to jeden targowy dzień.

Największą obawą wystawców, z którymi rozmawialiśmy, jest frekwencja. Spodziewają się, że katastroficzne doniesienia o postępach pandemii mogą zniechęcić wielu do przyjazdu do Poznania. Wielu też ludzi jest jakoś chorych lub na kwarantannie (w ub. tygodniu milion osób w całej Polsce). Poza tym są ferie w szkołach, a starsze dzieci siedzą w domach ucząc się zdalnie i obciążając czas swoich rodziców. Pomimo tych obaw i przeciwności wielu przedstawicieli świata stolarki wybiera się jednak na Budmę. Przez ostatnie dwa tygodnie rozmawialiśmy z setkami partnerów miesięcznika Forum Branżowe, pytając m.in. czy przyjadą do Poznania na targi? Na sto przeprowadzonych rozmów, w 40 przypadkach otrzymaliśmy potwierdzenie. Najczęściej planowany jest krótki, jednodniowy wypad, żeby, jak mówią, zorientować się „co w trawie piszczy”. Jeżeli podobne są plany wśród wszystkich budowlańców to wbrew obawom zwiedzających nie powinno w tym roku zabraknąć. Miejmy nadzieję, że wszyscy stosować się będą do zaleceń organizatorów i zadbają o dystans, maseczki i żele do rąk. Wtedy jest szansa, że wszyscy wrócimy z Poznania zdrowi i z negatywnymi wynikami testów. My także, gdyż także tam będziemy, by zdać relację z jedynej w tym okresie budowlanej imprezy targowej w Europie.

Zobacz również

Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka

W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.

Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”

Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.

CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew

W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".