W najbliższych pięciu latach czeka nas intensywny rozwój rynku inteligentnych domów. Takie prognozy przedstawia Yale, dostawca zamków należący do grupy Assa Abloy.
Motorem napędzającym rynek smart home jest przede wszystkim coraz większy rozwój nowych technologii. Powoduje to, że stają się one coraz bardziej dostępne i atrakcyjne cenowo. Poza tym rośnie popularność usług na żądanie, a także dążenie do oszczędności czasu i kosztów. Te czynniki wpływają na to, że produkty pozwalające zarządzać ogrzewaniem, oświetleniem czy dostępem do mieszkania będą cieszyć się coraz wyższym zainteresowaniem. Na rozwój nowych technologii na pewno wpłynie upowszechnienie się sieci 5G, dzięki której ułatwiona będzie łączność między urządzeniami.
– Z naszych badań wynika, ze 2/3 konsumentów jest świadomych istnienia urządzeń do domów inteligentnych. Natomiast 1/3 z nich zdecydowała się kupić takie urządzenia albo planuje to zrobić w ciągu najbliższego roku – mówi Markus Henkelmann z Yale EMEA. Podaje przykład działania urządzeń w takim domu – inteligentne zamki znają plan domowników i po opuszczeniu przez nich domów, automatycznie się blokują. Wówczas mogą się uruchomić inne urządzenia, np. roboty czyszczące podłogi.

Marka Yale, która widzi ogromny potencjał w produktach do domów inteligentnych, pokazała swoje najnowsze dziecko – zamek Linus na styczniowych targach CES w Las Vegas. Jest to urządzenie, które umożliwi użytkownikom blokowanie i odblokowywanie drzwi telefonem, udzielanie dostępu bezkluczykowego i śledzenie wszystkich działań dzięki całodobowemu dostępowi do aktywności.
Natomiast badania przeprowadzone przez GfK pokazują, że w Europie w I połowie ubiegłego roku wydano 255 mld euro na produkty w grupie tzw. technical consumer goods. Z tego 26 proc. stanowiły wydatki na urządzenia do domów inteligentnych. Rynek globalnych urządzeń według GfK wzrósł o ok. 9 proc. w roku ubiegłym z 122 mld do 133 mld euro (wyłączając smartfony i inteligentne zegarki). Z kolei firma analityczna IDC w lipcu 2019 r. opublikowała raport z którego wynika, że w I kwartale 2019 r. rynek inteligentnych domów wzrósł w Europie o 24 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
Jeśli chodzi o Polskę, to GfK przeprowadziło badanie na temat popularności urządzeń smart home w czerwcu ubiegłego roku. Prawie połowa Polaków, bo 42 proc. w ogóle nie jest zainteresowana takimi urządzeniami. Jednak eksperci, choć przyznają, że trudno mówić obecnie o szczególnie dużym zainteresowaniu produktów do domów inteligentnych w Polsce, zakładają, że ten rynek u nas także będzie się intensywnie rozwijał. Głównie ze względu na korzyści, jakie może przynieść użytkownikom. Jako przykład podawany jest tu rynek smarfonów, produktów, które są dziś powszechnie używane.
Zobacz również
Drutex oficjalnym partnerem Bayernu Monachium
Jeden z największych producentów okien w Polsce, Drutex został oficjalnym partnerem Bayernu Monachium. Umowa została podpisana na trzy lata i jest częścią ekspansji producenta z Bytowa na rynkach europejskich.
Eko-Okna odpowiadają na publikację przewodniczącego związków zawodowych
Zarząd Eko-Okna S.A. wydał oświadczenie, w którym stanowczo dementuje zarzuty stawiane przez Dawida Brożka, przewodniczącego OM NSZZ Solidarność Silesia. Firma oskarża go o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, które mają podważać zaufanie do pracodawcy i destabilizować sytuację wśród pracowników.
Fakro, Stollar i Wital wspierają lokalny sport, Drutex z nowym międzynarodowym sponsoringiem?
Zaledwie dwa tygodnie temu pisaliśmy o wsparciu, jakiego udzielają firmy z branży stolarki okienno-drzwiowej w rozwój sportu, a tymczasem w w ostatnich dniach o przedłużeniu umów sponsorskich poinformowały Fakro, Stollar i Wital. Ponadto dochodzą słuchy, że swoją ekspansję na europejskim rynku kontynuować ma Drutex.