W Nowym Sączu wzrosła liczba zakażonych osób koronawirusem. Są wśród nich także pracownicy Fakro i Wiśniowskiego.
Na Sądecczyźnie wzrosło pod koniec zeszłego tygodnia zagrożenie epidemiczne, a w kilku zakładach pracy zostały wykryte nowe przypadki koronawirusa. Na terenie Powiatu Nowosądeckiego i miasta Nowy Sącz jest obecnie 556 zakażonych koronawirusem (w powiecie – 451 osób, w mieście – 105). Ponadto ponad 4000 osób na terenie powiatu przebywa z polecenia Sanepidu na kwarantannie lub ma nadzór epidemiologiczny. Wśród dużych firm, u których pracowników stwierdzono obecność wirusa są Fakro, Wiśniowski i Konspol (producent mięsa).
Po wykryciu choroby u jednego z pracowników w Fakro, producent okien dachowych zdecydował się na przeprowadzenie badań przesiewowych. W grupie 70 osób wykryty został jeden przypadek pozytywny. Generalnie firma podaje, że chorych jest mniej niż 1 proc. pracowników. Także w firmie Wiśniowski wykryto nowe przypadki koronawirusa. Według firmy choruje ok. 0,5 proc. osób zatrudnionych w fabryce. Zarząd firmy zdecydował o powrocie do rygorów higienicznych, m.in. kontrolowana jest temperatura ciała pracowników. W Wiśniowskim przeprowadzane są także testy na obecność wirusa, fabryka sama finansuje wykonywanie tych testów. Tutaj, tak samo jak w Fakro, zachowana jest ciągłość produkcji.

Pandemia dotyka wielu przedsiębiorstw, jednak duże fabryki wysyłają sygnały, że nie obejmuje ich pomoc od państwa. Tym bardziej, jak w przypadku Wiśniowskiego, gdy firma wykazuje dodatnie wyniki ze sprzedaży. W tym roku fabryka Andrzeja Wiśniowskiego dysponuje nową powierzchnią produkcyjną – jest to obecnie w sumie 240 tys. mkw. Dobre wyniki ze sprzedaży w ostatnich miesiącach to m.in. efekty wcześniejszych inwestycji.
Zobacz również
Fakro otwiera fabrykę w USA
Fakro w USA uruchamia fabrykę schodów strychowych. Mieści się ona w miejscowości Elizabeth City w Karolinie Północnej.
XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu
W dniach 22–23 maja w Hotelu Warszawianka w Jachrance odbędzie się XV Kongres Stolarki Polskiej organizowany przez Związek POiD.
„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują
Fala protestów w związku z nierozliczonymi umowami w ramach programu „Czyste Powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zalega z wypłatami pojedynczym firmom nawet po kilkadziesiąt milionów złotych.