Deficyt pracowników będzie się pogłębiał

Autor: |Data publikacji:

Jedną z większych bolączek roku 2021 był brak rąk do pracy, szczególnie odczuwalny wobec wysokiej i rosnącej wraz z kolejnymi falami absencji pracowniczej. Nie lepiej niestety będzie w sezonie 2022.

Z najnowszego raportu o planach zatrudnienia w przedsiębiorstwach Manpower Group wynika, że w I kwartale 2022 roku  nowych pracowników zamierza zatrudniać aż 43 proc. firm. Ponad 1/3 pracodawców nie zamierza zmieniać stanu zatrudnienia, a zaledwie 19 proc. nosi się z zamiarem zwalniania. Prognoza netto zatrudnienia, która jest różnicą pomiędzy odsetkiem firm planujących wzrost, a tymi planującymi zwolnienia, wynosi 25 proc. Jest to najwyższa wartość tego wskaźnika od początku realizacji badania w Polsce.

Fot.: Eko-Okna.

Najwięcej ofert zatrudnienia czekać będzie w segmencie produkcji przemysłowej, w którym aż 53 proc. firm zamierza zwiększyć zatrudnienie, a zaledwie 10 proc. chce zwalniać. Równie duże potrzeby zgłaszane są w sektorze budowlanym, gdzie 46 proc. firm chce zatrudnić nowych pracowników, a jedynie 11 proc. myśli o zwalnianiu w I kwartale. Największej rywalizacji o pracownika można się spodziewać w regionie centralnym, gdzie ponad połowa firm chce zatrudniać nowych pracowników oraz w regionie północnym, gdzie z takim zamiarem nosi się 39 proc. przedsiębiorstw. Taka sytuacja oznacza ogromne wyzwania dla działów kadr w firmach, które o tych nowych pracowników będą musiały walczyć na rynku. Utrudni to z pewnością rosnąca presja płacowa, wynikająca m.in. z dużej inflacji, a rekordowe zapotrzebowanie na pracowników z pewnością jeszcze bardziej pogłębi ich deficyt. Rosnące oferty płacowe powodują również, że dotychczasowa kadra spodziewa się podwyżek, a jeśli nie ma na nie szans, zaczyna się rozglądać za zmianą miejsca pracy.

Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce (na zdjęciu poniżej), powiedział przy okazji zakończonego właśnie badania:

Aktualny rynek pracy jest bardzo korzystny dla kandydatów, a nadchodzący kwartał będzie sprzyjał realizacji planów związanych ze zmianą kariery. W każdym sektorze czeka na nich stosunkowo dużo ofert pracy, jednak w czołówce notującej największe zapotrzebowanie na nowy personel już od roku znajdują się pracodawcy reprezentujący produkcję przemysłową i budownictwo, którzy przy tak dużej skali rekrutacji będą zasilać swoje zasoby zarówno o menedżerów, specjalistów jak i pracowników niższego szczebla”.

Nie można również zapominać o konkurencyjnych ofertach pracy z rynków unijnych. Badanie Manpower Group prowadzone jest nie tylko w Polsce, ale też w 23 innych krajach, a tam zapotrzebowanie na pracowników bywa jeszcze wyższe niż w Polsce. Wystarczy uświadomić sobie, że jeśli w Polsce deficyt pracowniczy wynosi 25 proc., to jego wartość w Irlandii czy choćby w Holandii wynosi aż 47 proc. Wysokie, 36-proc. wskaźniki mają również Niemcy, Austria i Izrael. To także są nasi konkurenci dobijający się o względy polskich fachowców, a argumenty płacowo-socjalne mają wcale nie małe. Rok 2022 zapowiada się więc niezwykle trudno, jeśli idzie o pozyskanie nowych pracowników dla przedsiębiorstw, ale też jeśli idzie o utrzymanie dotychczasowej kadry. Przypomnijmy jedynie, że ten problem dyskutowaliśmy już przed trzema laty, w trakcie Ogólnopolskiego Forum Stolarki na Narodowym.

Zobacz również

Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka

Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka

W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.

Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”

Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”

Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.

CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew

CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew

W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".