Wspólnie z Centrum Analiz Branżowych sprawdziliśmy, jak w Rosji i Ukrainie prezentował się dotąd import polskiej stolarki oraz jak dużo kupowaliśmy z tych krajów okien i drzwi.
Po agresji Rosji na Ukrainę pojawił się szereg pytań dotyczących wpływu wojny na polską branżę stolarki. Wiele negatywnych czynników jest dostrzegalnych już teraz – podwyżki cen surowców i energii, przerwane łańcuchy dostaw itd. Czy sytuacja za naszą wschodnią granicą może mieć również znaczący wpływ na wyniki eksportu polskiej stolarki? Czy importowaliśmy z Rosji i Ukrainy stolarkę o dużej wartości? Nasza redakcja sprawdziła to wspólnie z Centrum Analiz Branżowych.
Eksport polskiej stolarki jest kluczowy dla rozwoju naszej branży. Okazuje się jednak, że zarówno do Rosji, jak i Ukrainy sprzedawaliśmy niewiele okien i drzwi. Łącznie do tych krajów wyeksportowaliśmy w 2021 roku stolarkę o wartości zaledwie 16 mln euro.
Rosja uplasowała się na 24. pozycji wśród najważniejszych rynków eksportowych dla polskiej stolarki. W 2021 roku sprzedaż do tego kraju wyniosła 11,7 mln euro i była niższa o 2,2 proc. w porównaniu z sezonem 2020. To zaledwie 0,4. proc. wartości polskiego eksportu stolarki. Rodzimi producenci najwięcej na ten rynek sprzedali ślusarki stalowej (wartość 4,5 mln euro, to spadek o 21 proc. w porównaniu z rokiem 2020) oraz okien drewnianych (wartość 2,5 mln euro, był to wzrost o 2,2 proc.). Wartość importu stolarki z Rosji wyniosła z kolei 2,2 mln euro.
Ukraina była w 2021 roku jeszcze mniejszym rynkiem eksportowym dla polskiej stolarki. Nasz wschodni sąsiad uplasował się dopiero na 31. pozycji wśród kluczowych rynków sprzedaży zagranicznej. Eksport polskich okien i drzwi do Ukrainy to zaledwie 0,15 proc. całościowej sprzedaży zagranicznej naszej branży. Wartość eksportu do tego kraju wyniosła 4,4 mln euro. i był to wzrost na poziomie 10,5 proc. w porównaniu z rokiem 2020. W przypadku Ukrainy nasza branża również najwięcej sprzedała ślusarki metalowej i okien drewnianych. W przypadku importu z Ukrainy był on nieco wyższy od tego z Rosji (2,4 mln euro wartości). Najwięcej sprowadziliśmy do naszego kraju okien i drzwi z PCW (wartość importu wyniosła 2,1 mln euro).
Jak zatem widać, z perspektywy rynkowej Ukraina oraz Rosja nie należą do kluczowych rynków dla polskiej stolarki. Nie można oczywiście zapominać, że są w Polsce producenci, których działalność w dużej mierze oparta była na tych rynkach, więc dla nich sytuacja mogła ulec bardzo negatywnej zmianie. Z perspektywy całej branży stolarki w Polsce nie są to jednak duże wartości.
Więcej na temat eksportu i importu stolarki związanego z Rosją i Ukrainą usłyszą Państwo w 19. odcinku podcastu „Plusy, minusy – analizy branży stolarki”:
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".