Czy pracownicy w Nowym Sączu nabyli już odporność zbiorową?

Autor: |Data publikacji:

Część firm z Nowego Sącza przebadała swoich pracowników na przeciwciała koronawirusa. Także Wiśniowski zbadał swój zarząd. Wyniki są zaskakujące.

W minionym roku w Nowym Sączu notowane były bardzo liczne przypadki zachorowań na COVID-19. Dla producentów stolarki był to duży problem z organizacją pracy. I choć fabryki zachowywały reżim sanitarny, a do zakażeń dochodziło poza zakładami, to i tak nie udało się ustrzec przed wykryciem zakażonych osób na terenie przedsiębiorstwa. O tym, jak radzą sobie Wiśniowski czy Fakro pisaliśmy TUTAJ.

Fot: Wiśniowski.

Nowosądeckie fabryki sprawdziły ostatnio obecność przeciwciał wśród swoich pracowników. Jak podaje Dobry Tygodnik Sądecki, takie testy przeprowadził m.in. zarząd firmy Wiśniowski. Badaniu poddały się cztery osoby – wszystkie miały przeciwciała, ale tylko jedna podejrzewała, że mogła chorować. Według firmy Wiśniowski także wielu pracowników przeszło COVID-19 zupełnie bezobjawowo. Dlatego zarząd firmy spodziewa się, że pracownicy w firmie są bliscy osiągnięcia odporności zbiorowej.

W innej nowosądeckiej firmie, Newag, przebadano wszystkich pracowników i okazało się, że ponad połowa z nich miała przeciwciała. Analogicznie może wyglądać sytuacja w innych, dużych zakładach produkcyjnych w Nowym Sączu, takich jak Dako, czy Fakro.

Zobacz również

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro otwiera fabrykę w USA

Fakro w USA uruchamia fabrykę schodów strychowych. Mieści się ona w miejscowości Elizabeth City w Karolinie Północnej.

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

XV Kongres Stolarki Polskiej już w przyszłym tygodniu

W dniach 22–23 maja w Hotelu Warszawianka w Jachrance odbędzie się XV Kongres Stolarki Polskiej organizowany przez Związek POiD.

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

„Czyste Powietrze” winne miliony złotych. Wykonawcy protestują

Fala protestów w związku z nierozliczonymi umowami w ramach programu „Czyste Powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zalega z wypłatami pojedynczym firmom nawet po kilkadziesiąt milionów złotych.