Trudna sytuacja na rynku drzwiowym

Red.: |Data publikacji:

Ostatnie dwa lata były niezwykle wymagające dla wytwórców i dystrybutorów drzwi w Polsce. Po rekordowym 2021 roku, w którym po raz pierwszy w historii branży produkcja przekroczyła 10 mln sztuk drzwi, w latach 2022-23 nastąpiło załamanie sprzedaży. O poziomie spadków niech świadczy to, że w ubiegłym roku produkcja była najmniejsza od 2015 r., a tak niską sprzedaż w Polsce ostatni raz odnotowaliśmy w… 2004 r.

Ciągłe wyzwania

Po wyjątkowo dobrym sezonie 2021 w 2022 roku menedżerowie z tej branży musieli mierzyć się z wyjątkowo niekorzystnymi warunkami prowadzenia działalności. Dalszy wzrost cen komponentów wpłynął na kolejne podwyżki cen drzwi w 2022 r., co w połączeniu z wysoką inflacją, obawami o drastyczny wzrost kosztów energii czy słabym dostępem do kredytów skutecznie zniechęciło inwestorów do większych zakupów. Nastroje konsumenckie Polaków były wyjątkowo słabe i musiały odbić się na sprzedaży drzwi.

I odbiły się, szczególnie w drugim półroczu 2022 r., oraz w ubiegłym sezonie. O poziomie spadku niech świadczy fakt, że w latach 2016-2021 tylko w jednym sezonie Polacy kupili mniej niż 6 mln sztuk drzwi. Chodzi o 2020 r., czyli pierwszy sezon pandemii koronawirusa, a i wtedy – mimo lockdownu i ograniczeń w handlu – sprzedaż zbliżyła się do granicy 6 mln sztuk. W 2022 r. zmalała jeszcze bardziej – poniżej 5 mln sztuk drzwi. Do krajowych odbiorców trafiło 4,86 mln, aż o 21,6 proc. mniej niż w 2021 r.

W pierwszych miesiącach spadek nie dotyczył nowego budownictwa. Inwestorzy, których budowy były zaawansowane, starali się kontynuować prace, co w efekcie pozwoliło na utrzymanie sprzedaży drzwi do nowych budynków w 2022 r. na poziomie zbliżonym do roku 2021. Jak ocenia Centrum Analiz Branżowych, w 2022 r. w nowych budynkach mieszkalnych oraz komercyjnych w Polsce zamontowano prawie 1,9 mln sztuk drzwi. Nie oznacza to oczywiście, że dekoniunktura nie dotknęła sprzedaży do nowego budownictwa. Przeciwnie – w segmencie tym nastąpił spadek, ale nie w 2022 r., lecz w kolejnym sezonie. Zmniejszenie liczby rozpoczynanych budów w 2022 r. wpłynął na mniejszą liczbę montowanych drzwi w 2023 r.

Przejdź do prenumeraty
1