Certyfikat na odporność

Red.: |Data publikacji:

Statystyki policyjne dowodzą, że złodzieje najczęściej dostają się do domów przez okna i drzwi balkonowe. Korzystają również ze słabo zabezpieczonych wejść przez garaż.

W 2019 r. doszło w Polsce do prawie 70 tys. włamań, przy czym tylko w niespełna połowie przypadków wykryto sprawców. Aby dostać się do budynku włamywacze najczęściej wyważają skrzydło okienne czy drzwiowe np. łomem. Atrakcyjną drogą dla przestępców jest słabo zabezpieczony garaż połączony z domem. Stamtąd mogą szybko przedostać się do wnętrza, wykorzystując znalezione narzędzia.

Włamywacze mogą próbować wejść do domu przez garaż (fot.: Novoferm)

Dostępne na rynku bramy garażowe w większości nie mają określonej odporności na włamanie. Norma PN-EN 13241+A2:2016-10 Bramy. Norma wyrobu, właściwości eksploatacyjne, której te produkty podlegają wymaga tylko zbadania ochrony przed wodą i wiatrem, skuteczności izolacji oraz bezpieczeństwa użytkowania. Z kolei europejska norma EN 1627:2011, definiująca klasy odporności na włamanie, nie dotyczy bram garażowych.

W tej sytuacji producenci chcący promować rozwiązania utrudniające włamanie, korzystają ze starej normy EN-V 1627 – 1630, obowiązującej nadal w wielu krajach jako norma narodowa. Zgodnie z nią niektóre firmy proponują w bramach segmentowych pakiety przeciwwłamaniowe WK2. Utrudniają one wyważenie dzięki dwustronnie ryglowanemu zamkowi patentowemu, wzmocnionej szynie prowadzącej oraz mocowaniu prowadnic do posadzki. Największe osiągnięcie w dziedzinie certyfikowanych bram segmentowych stanowi produkt o klasie WK5. Brama ta powstała na potrzeby takich obiektów jak muzea, magazyny materiałów niebezpiecznych, budynki rządowe i wojskowe. Stawia opór doświadczonemu włamywaczowi przez piętnaście minut.

Automatyczne ryglowanie w szynie napędu uniemożliwia podważenie płaszcza bramy z użyciem np. łomu (fot.: Hörmann)

W bramach automatycznych rolę zamka spełnia samoblokująca funkcja napędu, która uniemożliwia ręczne podniesienie płaszcza z użyciem np. łomu. System ryglowania działa mechanicznie, to znaczy, że nawet podczas awarii prądu blokuje skrzydło w pozycji zamkniętej, zabezpieczając je przed podważeniem. Dostępne są również rygle mechaniczne współdziałające z napędem elektrycznym.

Podstawowym sposobem bezprzewodowego sterowania bramą automatyczną jest droga radiowa z kodem dynamicznie zmiennym, co wyklucza możliwość nieautoryzowanego otwarcia. Nowsze sterowania dwukierunkowe korzystają z kodu stałego z szyfrowaniem 128-bitowym używanym w bankowości elektronicznej.

Skuteczna ochrona garażu przed włamaniem z użyciem wyłącznie rozwiązań mechanicznych jest trudna do zrealizowania. Dlatego powinno się zainwestować dodatkowo w zabezpieczenia elektroniczne. Najprostszym z nich jest kontaktron, czyli czujka magnetyczna, która na nieuprawnione otwarcie bramy reaguje sygnałem dźwiękowym. Bardziej rozbudowane alarmy mają czujniki ruchu, centralę, sygnalizator akustyczno-optyczny i współpracują z domowym systemem alarmowym. Dodatkowo w okolicach bramy garażowej instaluje się kamery monitoringu. Jednym z ciekawszych rozwiązań są zestawy wideoalarmów GPRS, wyposażone w aparat fotograficzny, czujnik ruchu, podświetlenie w podczerwieni, syrenę alarmową i moduł komunikacyjny. Wykrywają ruch w strefie bramy oraz informują właściciela o zdarzeniu, włącznie z wysłaniem zdjęcia intruza. Dodatkowo urządzenie uruchamia alarm dźwiękowy, który może odstraszyć złodzieja.

W miejscach szczególnie narażonych na włamanie warto zainwestować w rolety o certyfikowanej odporności na włamanie (fot.: Aluprof)

Planując instalację zabezpieczeń przeciwwłamaniowych warto zadbać o wzmocnienie okien, gdyż tą drogą najczęściej intruzi dostają się do domu. Standardowe okna, nawet dokładnie zamknięte, nie stanowią dla nich poważniejszej przeszkody. Sytuację zmieniają rolety zewnętrzne, które stwarzają dodatkową barierę. Można je wyposażyć w rygiel automatyczny, zamek baskwilowy czy wzmocnienie dolnej listwy. W miejscach szczególnie narażonych na włamanie warto jednak zainwestować w droższe rozwiązanie, o sprawdzonej i certyfikowanej odporności na włamanie.

Klasy odporności wyznacza norma PN-EN 1627:2012, w której opisano sześć kategorii – od najniższej RC1 – do najwyższej RC6. Rolety dostępne są w klasach RC2 i RC3. Ich pancerze wykonuje się z ekstrudowanych profili aluminiowych lub stali nierdzewnej. Aluminiowe prowadnice mają pogrubione ścianki, wzmocniona jest także listwa dolna rolety, a mechanizm zapadkowy chroni przed podniesieniem pancerza od zewnątrz.

Norma określa odporność na próbę włamania przy użyciu siły fizycznej (np. kopanie, podnoszenie, wyrywanie czy uderzenie barkiem) oraz prostych narzędzi. Rolety w klasie RC2 taki atak wytrzymują przez co najmniej trzy minuty. Wyższe wymagania musi spełnić produkt w klasie RC3, który przez pięć minut stawia opór włamywaczowi ze stalowym łomem.

Automatyczne rolety można zintegrować z systemem alarmowym. Ponadto, włączone w system zarządzania budynkiem, podczas wyjazdu domowników uruchamiają się o ustalonej porze i symulują ich obecność.

Mimo że nie istnieją rozwiązania gwarantujące stuprocentową ochronę przed złodziejami, każdy dom warto wyposażyć w system zabezpieczeń. Jego elementy powinny mieć certyfikaty określające stopień odporności na włamanie, zgodnie z właściwą normą. Jednak każde, nawet pojedyncze i niecertyfikowane zabezpieczenie może odstraszyć i zniechęcić potencjalnych intruzów. Wydłuża czas potrzebny na dostanie się do domu, dając tym samym szansę na interwencję agencji ochrony czy sąsiadów.

Wiesław Klimczak