Przemysł budowlany stanowi 9 proc. PKB w Unii Europejskiej, a pracuje w nim ponad 16 mln Europejczyków. Bez odpowiedniego wsparcia ten sektor może mieć bardzo poważne problemy, które odbiją się na całej gospodarce.
Kraje Unii Europejskiej wprowadziły środki zapobiegające rozpowszechnianiu się koronawirusa, co wpłynęło m.in. na branżę budowlaną. Jednak w niektórych państwach te środki zapobiegawcze pozwalają na prowadzenie prac budowlanych, w innych aktywność budowlana jest znacząco ograniczona. To oznacza, że działają jedynie te przedsiębiorstwa, które zapewniają podstawowe utrzymanie infrastruktury. Jednak, by utrzymać łańcuch dostaw, niezbędny jest obrót materiałami budowlanymi.
European Construction Industry Federation (FIEC), organizacja zrzeszająca europejskie związki budowlane, zebrała dane na temat sytuacji w 28 krajach (kraje członkowskie UE plus Norwegia, Ukraina i Turcja). Problemy, które się już pojawiają, mogą oznaczać w przyszłości także wzrost kosztów działalności. Są to następujące kwestie:
- materiały budowlane dostarczane są z opóźnieniem lub nie są dostarczane w ogóle,
- podwykonawcy są niezdolni do świadczenia usług,
- nastąpiła redukcja liczby pracowników,
- problemy w transferach pracowników na rynku krajowym i zza granicy,
- brak wyposażenia do ochrony zdrowia pracowników (maski, rękawiczki).
Organizacja wskazuje, że firmy budowlane będą mocno dotknięte kryzysem pod kątem finansowym, także dlatego, że projekty budowlane zostaną opóźnione, a czasami nawet wycofane. Dlatego FIEC proponuje, by Komisja Europejska uruchomiła m.in. fundusze strukturalne do walczenia z konsekwencjami pandemii. Także kraje członkowskie powinny wprowadzić na ogromną skalę programy wsparcia i stymulacji rynku. Mogą w pierwszej kolejności wprowadzić złagodzenie obciążeń administracyjnych dla pracodawców. Organizacja informuje, że natychmiastowa pomoc jest sektorowi budowlanemu niezbędna jak tlen.
Zobacz również
Veka sponsorem lokalnego sportu, Wiśniowski wspiera skoczka
W ostatnim czasie kilka firm z naszej branży pochwaliło się wsparciem dla sportowców. Wiśniowskiego będziemy oglądać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, a Veka będzie widoczna podczas meczów Pucharu Polski. Fakro kontynuuje współpracę z piłkarkami, a Lanko i Oknamix zaczyna z piłkarzami.
Producenci stolarki w rankingu „Najcenniejsze firmy rodzinne 2024”
Producenci stolarki mają swoją reprezentację w tegorocznym rankingu najcenniejszych firm rodzinnych. Jego autorzy wyłonili laureatów spośród przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.
CAL posadził kolejnych 10 tysięcy drzew
W drugiej połowie października pracownicy CAL tradycyjnie posadzili kolejnych 10 tysięcy drzew. Akcja, którą rokrocznie prowadzi suwalski producent drzwi, doczekała już siódmej edycji. Partnerem wydarzenia było "Forum Branżowe".