Epidemia koronawirusa silnie wpływa na pracę zakładów produkcyjnych. Część firm wstrzymuje produkcję, część ogranicza, jednak znacząca grupa firm nieprzerwanie kontynuuje pracę.
Wielkopolski producent osłon – firma MOL, należy do tej trzeciej grupy, ale także wprowadził wiele zmian w organizacji pracy. Firma przede wszystkim zdecydowała, by jak najbardziej ograniczyć kontakty pracowników ze światem zewnętrznym. Oznacza to m.in., że handlowcy zawieszają swoje wizyty u klientów, także zawieszona jest obsługa osobista interesantów, a wszystkie sprawy mają być załatwiane zdalnie. Pracownicy biurowi wykonują swoje obowiązki służbowe z domu.
Produkcja w firmie jest wciąż kontynuowana. Problemy mogą się jednak pojawić ze względu na dostępność komponentów. Mol wiele z nich sprowadza z Włoch, Francji, Hiszpanii i Chin. Tkaniny, elementy przesłon wciąż przyjeżdżają do polskiego producenta, ale w obecnej sytuacji terminowość dostaw jest po prostu trudna do przewidzenia. Problemem również okazał się transport – w ostatnich dniach znacząco wzrósł koszt przewozu produktów. Mol nie jest obecnie w stanie ocenić, jaki wpływ na wyniki firmy mieć będzie ogłoszenie epidemii w Polsce. Jest na to po prostu za wcześnie. Poza tym producent tak naprawdę stoi u progu rozpoczęcia sezonu, więc okres składania zamówień i zwiększonej sprzedaży jeszcze się nie zaczął.
Zobacz również
Grupa Kęty w 1 kwartale: spadek przychodów, ale wzrost zysku
Grupa Kęty, do której należy m.in. Aluprof, podała szacunkowe dane finansowe za pierwszy kwartał roku 2024. Spółka podkreśla, że pozyskała zamówienia na zadowalającym poziomie.
Niemcy i Austriacy oszczędzają na osłonach
Rynek zewnętrznych osłon przeciwsłonecznych w Niemczech i Austrii przechodzi kryzys. W obu krajach sprzedaż tych wyrobów spadła w 2023 roku po raz pierwszy od wielu lat.
Kooperacja Lanko i Oknoprime
Firma Lanko, polski producent specjalizujący się w produkcji okien i drzwi z PCW oraz aluminium, wykupił 45 proc. udziałów w Oknoprime.