Niedawno zespół naukowców z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa oraz uniwersytetów stanu Maryland i Kolorado opublikował badanie naukowe o bardzo intrygującym tytule: „Przejrzyste, mocne i izolowane termicznie przezroczyste drewno do energooszczędnych okien„. Nie jest to pomyłka, produkt będący rezultatem badań jest pochodną drewna i ma zastąpić szyby w niektórych zastosowaniach.
Przezroczyste drewno nie jest konceptem całkowicie nowym. Pierwsze publikacje w tym zakresie pojawiły się w roku 2016 i są wynikiem pracy naukowców z Instytutu Technologii w Sztokholmie. Wspomniany wyżej uniwersytet z Maryland postanowił rozwijać technologię i badać ją pod kątem zastosowania w oknach i architekturze. Badania z tego roku są efektem zainteresowania przemysłu tą metodą obróbki drewna i kolejnym krokiem do wprowadzenia jej na rynek.
Jak można przeczytać w publikacji, produkt ma cechować wysoka przepuszczalność optyczna (≈91%), porównywalna ze szkłem; wysoka klarowność przy niskim zamgleniu (≈15%); wysoka udarność (3,03 MJ na m sześc.), która jest o 3 rzędy wielkości wyższa niż szkło standardowe (0,003 MJ m sześc.); 4) niskie przewodnictwo cieplne (0,19 W na m kw.), które jest ponad 5 razy niższe niż przewodnictwo cieplne szkła. Drewno to, według twórców, jest materiałem przyjaznym środowisku, a jego sprawne wprowadzenie na rynek i wytwarzanie okien z jego użytkiem ma umożliwiać fakt, że można je przetwarzać z użyciem przyjętych w branży metod cięcia obrotowego. Jako zaletę tego tworzywa wskazuje się również niskie koszty produkcji w porównaniu z konkurencyjnymi materiałami.
Materiał powstaje poprzez zanurzenie drewna balsowego w kąpieli utleniającej, która ma na celu wypłukanie z materiału ligniny, która nadaje drewnu kolor. W miejsce ligniny wprowadza się syntetyczny polimer PVA. Cały proces trwa około godziny.
Warto dodać, że w przeciągu lat eksperymentowano z różnymi polimerami – od plexi po PEG (który był badany jako element zwiększający zdolność materiału do magazynowania i uwalniania ciepła). Naukowcy podkreślają, że najprawdopodobniej w przyszłości uda się użyć do tego celu organicznego, biodegradowalnego polimeru.