Taras to nieodłączny element domów aktywnych, zmieniających swoje funkcje w zależności od potrzeb jego domowników. Wcześniej traktowany był wyłącznie jako pozadomowa strefa relaksu, ewentualnie ogrodowy prolog, dziś stanowi przedłużenie salonu, a granica między tym, co wewnątrz i tym, co na zewnątrz została kompozycyjnie zatarta.

Taka zmiana sprawia, że przykładamy coraz większą wagę do jego kondycji i estetyki. I słusznie! Wszak, w przeciwieństwie do domowych pomieszczeń, to właśnie taras narażony jest nieustannie na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Jeśli chcemy, żeby wychodził z takich sytuacji bez szwanku, warto poświęcić mu kilka chwil i zaprzyjaźnić się z olejowaniem. To bardzo praktyczna i prosta metoda, która pozwoli nam długo cieszyć się̨ pięknem drewna.

Wielu z nas, przed przystąpieniem do renowacji czy odświeżenia tarasu, zadaje sobie kluczowe pytanie: czy istnieje produkt, który z jednej strony trwale i niezawodnie zabezpieczy drewno, a z drugiej nie wpłynie na jego charakter, nie zmieni jego barwy i nie zabierze mu całej naturalnej magii? Brzmi jak warunek niemożliwy do spełnienia? Nic bardziej mylnego. A wszystko za sprawą wysokiej jakości olejów, które ochronią surowiec przed zużyciem, negatywnym wpływem warunków atmosferycznych, pękaniem czy szarzeniem, a także uwydatnią jego naturalną barwę i podkreślą niepowtarzalne usłojenie. Wysokiej jakości, czyli takich, które zapewnią odporność na wilgoć, promieniowanie UV, zabezpieczą przed zaplamieniem i zatłuszczeniem, a do tego nie pozostawią na powierzchni śliskiego filmu.

Olej do zadań specjalnych

Olej do tarasów to produkt na bazie naturalnego oleju lnianego z dodatkiem żywic alkidowych sprawdzony już w wymagającym polskim klimacie. Zapewnia długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UV i niekorzystnymi warunkami pogodowymi, chroni powierzchnię przed plamami, zatłuszczeniem, jest odporny na ścieranie, wzmacnia strukturę drewna i przywraca mu naturalny wygląd. Sprawdzi się także w przypadku powierzchni z drewna egzotycznego lub gatunków europejskich. Dzięki hydrofobowej formule AQUA-BLOCK chroni drewno przed wnikaniem kropel wody w powierzchnię – nawet tej chlorowanej. Olej zabezpiecza także drewno przed plamami i zatłuszczeniem, a mikroporowata formuła pozwala drewnu oddychać.

Dwie drogi olejowania tarasu

Z olejowaniem tarasu możemy zetknąć się w dwóch sytuacjach. Pierwsza ma miejsce, gdy dopiero budujemy naszą przydomową strefę relaksu – tu pracujemy zwykle z surowym drewnem, które należy wcześniej zabezpieczyć impregnatem z obu stron. Impregnat skutecznie chroni przed grzybami podstawczakami oraz owadami – technicznymi szkodnikami drewna (chrząszczami i termitami). Stanowi również idealny podkład pod preparaty wykończeniowe. Druga sytuacja to taka, w której taras funkcjonuje już od jakiegoś czasu, a olejowanie ma na celu odświeżenie lica surowca i zabezpieczenie go przed działaniem czynników zewnętrznych. W obydwu przypadkach przed rozpoczęciem prac olej dokładnie mieszamy i nakładamy go na wcześniej przygotowaną, czystą i surową powierzchnię.

Jak nakładać olej?

Pierwszą warstwę oleju nakładamy obficie za pomocą pędzla. Po 30 minutach usuwamy nadmiar i wycieramy do sucha za pomocą bawełnianej szmatki. Należy obserwować powierzchnię podczas olejowania, by nie dopuścić do zaschnięcia warstwy preparatu. W przypadku wysokiej temperatury i nasłonecznienia olej schnie szybciej i może być konieczne wcześniejsze usunięcie jego nadmiaru, by nie dopuścić do utworzenia się niechcianej powłoki. Po 24 godzinach nakładamy drugą warstwę i.. gotowe! Taras warto olejować dwa razy w roku – wczesną wiosną, by przygotować go na sezon oraz przed nadejściem jesieni, by zabezpieczyć go przed kapryśną pogodą.

– Na zabezpieczonym tarasie powinniśmy wykonać test kropli wody. W tym celu należy nanieść niewielką ilość wody na powierzchnię. Jeśli nie wnika w drewno, jest ono wystarczająco zabezpieczone. W przeciwnym razie należy nałożyć dodatkową warstwę oleju – radzi Dawid Antczak, ekspert marki V33.

Olej do tarasów sprawi, że nawet najbardziej mroźne zimy lub upalne i deszczowe lata nie zaszkodzą naszemu tarasowi, który będzie estetyczną perełką i doskonałą przydomową strefą relaksu. Wystarczy jeden weekend, odrobina chęci i gotowe! A zaoszczędzony czas najlepiej wykorzystać na zasłużony odpoczynek i podziwianie zachwycających efektów.