cdn…
Zbigniew Niemczycki, powiedział kiedyś: „Zabierzcie mi wszystko, zostawcie tylko kilku najlepszych ludzi. Gwarantuję, że w krótkim czasie odzyskam straty z nawiązką”. Czyż można w bardziej syntetyczny i przekonujący sposób wyrazić, co znaczy zaufanie..?
Czytaj dalejZwiązkowi POID brakuje kadr i siły roboczej
Kwietniowe wydanie miesięcznika Builder publikuje artykuł przedstawiciela organizacji branżowej, w którym twierdzi, że „branża stolarki wciąż cieszy się dobrą kondycją”, a jej zmartwieniem jest “dostępność siły roboczej”. Czyżby jakaś prowokacja?
Czytaj dalejJak szybko ciąć koszty marketingu – poradnik
W czasie kryzysu trzeba ciąć koszty. Dla wielu firm naturalnym celem oprócz cięcia herbaty, poniedziałkowych owoców i konferencji, będzie mocne uderzenie w dział marketingu. Ten artykuł to przekorny poradnik o tym, jak to cięcie zrobić dobrze.
Czytaj dalejKryzys w firmie budowlanej. Część II: Na co masz wpływ?
„Świat nie musi się skończyć” – przekonuje Wojtek Stanowski, właściciel debesto.com. W pierwszej części felietonu pisał o szansach dla firm budowlanych, które niesie kryzys. Teraz nadszedł czas, by opisać sprawy na które mamy wpływ w kryzysie.
Czytaj dalejKryzys w firmie budowlanej. Część I: Jakie przynosi szanse?
„Świat nie musi się skończyć” – przekonuje Wojtek Stanowski, właściciel debesto.com. W swoim dwuczęściowym felietonie pisze o szansach dla firm budowlanych, które niesie kryzys oraz o sprawach, na które mamy wpływ.
Czytaj dalejJuż po Świętach Polska zacznie wracać do normalności
Mam duże zaufanie do metody naukowej, a z niego wypływa moje osobiste przekonanie, że w połowie maja będzie już po epidemii w Polsce. Nie znaczy to że nie będzie chorych, ale będą oni już stosunkowo nieliczni i izolowani.
Czytaj dalejPobieranie VAT-u wstrzymane do czerwca
Niestety nie u nas… Brytyjski rząd ogłosił kolejny pakiet pomocy dla gospodarki. Wsparcie ma za zadanie przede wszystkim ratować miejsca pracy. Sama rezygnacja z VATu da rynkowi 30 mld funtów.
Czytaj dalej“Żeby nie było niczego”
Powyższy nagłówek to nic innego, niż przypomnienie hasła, sporo już lat temu wygłoszonego przez przyzwoitego zapewne i bogu ducha winnego, wirtualnego pretendenta do najważniejszego w państwie urzędu.
Czytaj dalej